Nowi członkowie Rady Nadzorczej KSC

Henryk Marczyński i Grzegorz Mazur z dniem 28 maja zostali  nowymi członkami Zarządu Krajowej Spółki Cukrowej S.A.
-Postępowanie kwalifikacyjne na stanowiska dwóch Członków Zarządu (zgodne z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 18 marca 2003 r. w sprawie przeprowadzania postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko członka zarządu w niektórych spółkach prawa handlowego), ogłoszono w kwietniu. Do konkursu stanęło 11 kandydatów, których – po formalnej weryfikacji zgłoszeń – dopuszczono następnie do drugiego etapu postępowania, obejmującego rozmowę kwalifikacyjną.
Rozstrzygnięcie konkursu nastąpiło na posiedzeniu Rady Nadzorczej w dniu 28 maja. Za najlepszych kandydatów na nowych Członków Zarządu KSC uznano Henryka Marczyńskiego i Grzegorza Mazura. Uchwała o ich powołaniu weszła w życie z dniem podjęcia.
Wcześniej Rada Nadzorcza zakończyła bez wyłaniania kandydata powtórne postępowania kwalifikacyjne na stanowisko Prezesa Zarządu KSC. Jego obowiązki będzie pełnił nadal Członek Zarządu Spółki Jarosław Poniatowicz – mówi Łukasz Wróblewski, rzecznik prasowy Krajowej Spółki Cukrowej.

Henryk Marczyński ma 55 lat. Ukończył Wydział Chemii Spożywczej na Politechnice Łódzkiej oraz kurs z zakresu zarządzania finansowego przedsiębiorstwem w Centrum Kształcenia Menedżerów w Lublinie. Od początku swojej kariery zawodowej jest związany z branżą cukrowniczą, w której przepracował ponad 29 lat na różnych stanowiskach kierowniczych m.in. w Cukrowni Opole, Krasnystaw, Rejowiec oraz Ropczyce. Zajmował się również doradztwem w firmach związanych z sektorem. Przed powołaniem na funkcję w Zarządzie KSC pełnił obowiązki Dyrektora Zarządzającego Cukrowni Zasielie w Ukrainian Sugar Company na Ukrainie.

Grzegorz Mazur ma 53 lata. Jest z wykształcenia zootechnikiem, absolwentem Akademii Rolniczej w Szczecinie. Z branżą cukrowniczą związał się w drugiej połowie lat 90. W przeszłości był Prezesem Zarządu Cukrowni Kluczewo S.A. oraz członkiem Rady Nadzorczej „Agropełcz” Sp. z o.o. w Pełczycach. Ostatnio prowadził własne gospodarstwo rolne oraz pełnił funkcję prokurenta w firmie „Niwa” w Przekolnie.