Rosja nie wyklucza zwiększenia w przyszłym roku importu mięsa z Ameryki Łacińskiej oraz Australii i Nowej Zelandii, jeśli do końca roku nie zostanie uregulowana sprawa dostaw produktów zwierzęcych z Unii Europejskiej.
Moskwa szuka nowych zagranicznych dostawców, bo od pierwszego stycznia chce zamknąć swoje granicę dla mięsa z większości unijnych krajów. Prawo dostaw otrzymają tylko ci, którzy podpiszą z Rosją dwustronne umowy gwarantujące bezpieczeństwo dostaw.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że będą to Niemcy, Francja, Włochy, Dania, Irlandia oraz Holandia. Komisja Europejska w zeszłym tygodniu przestrzegła kraje członkowskie przed zawieraniem takich umów z Moskwą