aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Spadło zainteresowanie agroturystyką

5 stycznia 2016
Od 2007 r. wykorzystanie gospodarstw agroturystycznych i kwater na terenach wiejskich w Pomorskiem zmniejszyło się o 50 proc. Specjaliści twierdzą, że mimo to liczba takich obiektów w województwie wzrasta.
Prezes Gdańskiego Stowarzyszenia Agroturyzmu Barbara Chechłowska uważa, że głównym powodem spadku zainteresowania pobytem w gospodarstwach agroturystycznych i w kwaterach na terenach wiejskich jest m.in. brak promocji i reklamy takiej formy wypoczynku.
Chechłowska poinformowała PAP, że w Pomorskiem jest ok. 2,5 tys. gospodarstw agroturystycznych i kwater na terenach wiejskich, które dysponują kilkoma tysiącami miejsc noclegowych. Według obliczeń Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego (PODR) w Gdańsku, w 2010 r. w województwie było ok. 1,8 obiektów turystyki wiejskiej i agroturystyki.
Barbara Ditrich z PODR w Gdańsku poinformowała PAP, że na przełomie 2011 i 2012 roku w Pomorskiem było 1011 gospodarstw agroturystycznych, w których było ponad 11,3 tys. miejsc noclegowych. Ocenia, że po uwzględnieniu także oferty turystyki wiejskiej, miejsc noclegowych w regionie może być nawet dwa razy więcej.
Największa liczba obiektów znajduje się w powiatach: puckim, kartuskim, kościerskim, bytowskim, słupskim, wejherowskim, chojnickim i nowodworskim.
Ditrich tłumaczy, że agroturystyka oznacza wypoczynek u rolników w gospodarstwach rolnych, zaś turystyka wiejska jest to świadczenie usług turystycznych i rekreacyjnych na wsi przez dowolne podmioty gospodarcze.
Chechłowska ocenia, że w regionie przybywa gospodarstw agroturystycznych. "Jest duży ruch w branży; wiele gospodarstw rozpoczyna działalność, ale też wiele rezygnuje, a zostają gospodarstwa, które są profesjonalnie do tego przygotowane - wiedzą, jak pozyskać unijne środki i podnoszą jakość swoich usług" - tłumaczy.
Uważa, że "przetrwały gospodarstwa najlepsze, najciekawsze, atrakcyjnie położone, które oferują więcej niż tylko miejsca noclegowe, a ich klienci są zadowoleni i polecają te miejsca innym".
Barbara Chechłowska przyznaje, że wielu rolników rezygnuje z tej działalności, bo nie są w stanie sprostać obecnym, wysokim oczekiwaniom turystów.
Ditrich jest przekonana, że agroturystyka będzie się rozwijać i ma szanse powodzenia. Uważa, że gospodarstwa oferujące tylko miejsca noclegowe na pewno nie mają szansy przetrwania. "Potrzebna jest specjalizacja tych gospodarstw, czyli tworzenie konkretnych ofert, które sprawdziły się w krajach zachodnich" - wyjaśnia. Chodzi o stworzenie np. specjalnej oferty dla dzieci, dla seniorów, dla niepełnosprawnych.
W Pomorskiem jest realizowany program tworzenia sieci zagród edukacyjnych, w których dzieci będą mogły poznać warunki pracy na wsi i zobaczyć, jak wygląda produkcja żywności.



POWIĄZANE

Już za moment rozpocznie się długo wyczekiwany gorący sezon wakacyjny. Z pomocą ...

Nieustannie pojawiają się nowe informacje o przypadkach, w których oszuści wykor...

Wiele osób posiadających rezydencję podatkową Abu Zabi, Dubaju czy innego emirat...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę