Siarczyste mrozy i gruba warstwa śniegu przypominają o srogich zimach, które - wydawać by się mogło - pozostaną tylko w opowieściach starszych. Im dalej od częściej uczęszczanych szlaków, tym uroki zimy bardziej widać.
Ten sielski obrazek zobaczyliśmy w miejscowości Klonów w gminie Racławice. Ów - wydawać by się mogło - zapomniany środek lokomocji w postaci sań zaprzężonych w parę koni, wrócił sezonowo do łask w kilku gospodarstwach.
Rolnicy dowożą saniami mleko w bańkach, transportują większe zakupy lub po prostu relaksują się na mroźnym powietrzu, podziwiając okoliczne krajobrazy. Jadąc za takim zaprzęgiem, trzeba tylko bacznie spoglądać na "kierunkowskazy"...