aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

e-petrol.pl: nieco tańszy początek wakacji w cieniu Brexitu

27 czerwca 2016
e-petrol.pl: nieco tańszy początek wakacji w cieniu Brexitu
Okresowi wzmożonego popytu na paliwa, wywołanemu wyjazdami na tegoroczne wakacje, może towarzyszyć nerwowość związana z podwyżkami cen paliw na krajowych stacjach tankowania. Jednak środowy raport e-petrol.pl dotyczący cen detalicznych wskazał kierunek, w którym będą zmierzały ceny paliw w najbliższych dniach – kierowcy na razie mogą być spokojni, bowiem ceny paliw, jeśli się zmienią, to będzie to ruch, raczej umiarkowany. Mniej przewidywalne będą za to gospodarcze skutki wczorajszego referendum w Wielkiej Brytanii, w którym obywatele opowiedzieli się za wyjściem kraju ze struktur Unii Europejskiej.

Bieżący tydzień pokaże dopiero jakie skutki dla gospodarek poszczególnych krajów przyniosło brytyjskie referendum, na polskich stacjach na razie jednak jeszcze dominuje spokój. W ubiegłym tygodniu zarówno PKN Orlen, jak i Grupa Lotos wprowadziły do hurtowych cenników stopniowe zmiany cen. Łącznie od piątku sprzed tygodnia średnie ceny benzyn w polskich rafineriach wzrosły o ok. 1,5 proc. Najpopularniejsza benzyna bezołowiowa 95 podrożała w hurcie o 52,20 zł netto na 1000 litrów, a w tym samym czasie diesel potaniał o 10,40 zł. Według prognoz e-petrol.pl rafinerie w najbliższych dniach będą raczej podnosić ceny wszystkich gatunków paliw - w reakcji głównie na zmiany na rynku walutowym, bowiem referendum za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej sparaliżowało giełdy walutowe na całym świecie. 

Brexit a sprawa polska

Zmiany cen w rafineriach na razie jednak znajdą tylko częściowe odzwierciedlenie w cenach detalicznych.  W pierwszym wakacyjnym tygodniu kierowcy powinni przygotować się na nieznacze zmiany na pylonach stacji paliw.  Średnia cena oleju napędowego może minimalnie spaść – prognozowany przez e-petrol.pl zakres cenowy to: 4,18-4,27 zł/l, benzyna bezołowiowa 95 może kosztować 4,47-4,55 zł/l. Oczywiście zarówno rozmiary ruchów cen i ich skala będą się różnić w zależności od regionu i stacji. W przypadku najtańszego paliwa – autogazu, e-petrol.pl przewiduje zakres cenowy: 1,56-1,61 zł, obecnie LPG w Polsce kosztuje 1,57 zł.

 

Jeśli chodzi o dalszy kierunek zmian, związany przede wszystkim z deprecjacą złotego, mimo wszystko nie należy spodziewać się wyjątkowo dotkliwych efektów, bowiem po pierwszym szoku dojść powinno do pewnej stabilizacji i już w perspektywie najbliższych kilkunastu dni relacje walutowe mogą się ustabilizować. Na razie zmiany na rynku walut powodują, że polscy kierowcy nie skorzystają z obniżki cen paliw na rynkach międzynarodowych, ale skoku cen także nie ma powodu się obawiać.

Zobacz komentarz wideo

 
Albion żegna się z Brukselą
 
Decyzją 52 proc. głosujących uczestników referendum Brytyjczycy zdecydowali się wystąpić ze struktur europejskich, co mimo wszystko do ostatniego momentu było wątpliwe i trudne do uwierzenia dla obserwatorów. Rynek zareagował spadkiem wartości funta niewidzianym od 30 lat, a także szybkim spadkiem w cenach ropy i paliw gotowych (ropa potaniała początkowo o 2,5 dolara, a kontrakty dieslowskie o 20 USD). W piątek spore zamieszanie powodowała ilość komunikatów płynących ze strony władz i opozycji antyunijnej, m.in. decyzja premiera Camerona o rezygnacji z urzędu, ale mimo wszystko trudno spodziewać się długotrwałego trendu spadkowego w cenie ropy na giełdzie londyńskiej.  Przed Wielką Brytanią i Europą otwiera się niemal tasiemcowa lista pytań i zagadnień, na które trzeba teraz będzie odpowiedzieć, a wśród nich już zapowiadane projekty secesji Szkocji czy Irlandii Północnej od Londynu – co mogłoby być wsparte przez jednoznacznie prounijne nastawienie tych prowincji w referendum. Dużo wątpliwości i znaków zapytania przed krajem oznacza również wielkie komplikacje dla samej Brukseli – ale mimo wszystko dla rynków surowcowych efekt Brexitu, po pierwszym szoku, będzie raczej umiarkowany.
 
Wśród innych doniesień z ostatnich dni warto zwrócić też uwagę na informację, która dotyczy sytuacji w kartelu OPEC, który za miniony rok odnotował 99,6 mld dol. deficytu w łącznym budżecie. To może mówić o niemałym problemie w łonie grupy eksporterskiej – związanym z długim okresem nadpodaży. Wprawdzie ostatnio saudyjski minister obwieścił zakończenie okresu nadpodaży, ale w najbliższym czasie zapewne jeszcze konsumpcja zgromadzonych zapasów powodować będzie, że cena surowca nie będzie dynamicznie rosnąć.

Gabriela Kozan, Jakub Bogucki, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Jest kwiecień. Zbliża się okres kwitnienia rzepaku. To świetny moment, by przypo...

Zabiegi przedwschodowe lub wczesnopowschodowe to bardzo skuteczne rozwiązanie w ...

Amerykański Forbes opublikował artykuł, w którym stwierdza się że 'Era zdrowego ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę