aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Mazowieckie/ Rusza projekt Skansenu Osadnictwa Nadwiślańskiego w Wiączeminie Polskim

15 września 2017
Mazowieckie/ Rusza projekt Skansenu Osadnictwa Nadwiślańskiego w Wiączeminie Polskim

Oryginalna zabudowa olenderskich zagród, przeniesiona z okolicznych miejscowości do Wiączemina Polskiego, będzie częścią Skansenu Osadnictwa Nadwiślańskiego, który ma powstać do kwietnia 2018 r. Projekt, przy wsparciu unijnym, realizuje Muzeum Mazowieckie w Płocku.

W ramach przedsięwzięcia odnowione zostaną cmentarz ewangelicki oraz budynek dawnej szkoły w Wiączeminie Polskim, położone na terenie powstającego skansenu, który w sumie zajmował będzie ponad 2 ha powierzchni. Realizacja projektu kosztowała będzie blisko 8 mln zł, które po połowie stanowi dofinansowanie unijne oraz wsparcie mazowieckiego urzędu marszałkowskiego.

Muzeum Mazowieckie w Płocku podpisało już umowę z konsorcjum firm na roboty budowalne w ramach projektu Skansenu Osadnictwa Nadwiślańskiego. „Zakładamy, że prace potrwają do końca kwietnia 2018 r., a skansen zostanie udostępniony dla zwiedzających w ciągu następnych dwóch, trzech miesięcy” – powiedział PAP dyrektor Muzeum Mazowieckiego Leonard Sobieraj.

Według szacunków, od XVI do końca XIX wieku wzdłuż Wisły, od Żuław po Mazowsze, powstało ok. 1,5 tys. osad i wsi, które zakładali koloniści przybywający z dawnych Niderlandów, Fryzji i Flandrii, nazywani Olendrami. Zamieszkiwali oni te tereny do lat 40. i 50. XX wieku, wspólnie z Polakami i osadnikami niemieckimi. Większość wyemigrowała następnie do Niemiec, USA i Kanady.

Do Wiączemina Polskiego, który położony jest na lewym brzegu Wisły, ok. 25 km od Płocka, Olendrzy przybyli w połowie XVIII wieku. W tym czasie osiedlali się także na drugim brzegu rzeki, aż po okolice Warszawy.

Jak wyjaśnił dyrektor płockiego Muzeum Mazowieckiego, na terenie Skansenu Osadnictwa Nadwiślańskiego znajdzie się w sumie siedem budynków, w większości oryginalnych, które zostaną przeniesione z okolicznych terenów, np. z miejscowości Białobrzegi, położonej po drugiej stronie Wisły.

„W skansenie będą dwa gospodarstwa, w tym jedno z charakterystyczną dla osadnictwa olenderskiego zabudową typu Langhoff, gdzie część mieszkalna połączona jest ze stodołą i oborą. Będą też budynki suszarni owoców i powidlarni. Obok stanie zrekonstruowany budynek typu polskiego. W ramach projektu odremontowana zostanie szkoła, znajdująca się przy odnowionym wcześniej kościele ewangelickim. Odrestaurowany zostanie również pobliski cmentarz ewangelicki. Planujemy jednocześnie odtworzenie okolicznych sadów i upraw rolnych” – zapowiedział Sobieraj.

Dodał, iż w obiektach skansenu zaaranżowana zostanie ekspozycja wnętrz mieszkalnych i wyposażenia gospodarskiego, typowego dla osadnictwa nadwiślańskiego, w tym zwłaszcza olenderskiego. „Kiedy lokalna społeczność zauważyła, że projekt skansenu nabiera kształtu, to znacznie szerzej otworzyli swoje strychy i dzięki temu udało nam się pozyskać w ostatnim czasie wiele oryginalnych pamiątek, zarówno w formie darów, jak i zakupów” – przyznał Sobieraj.

Muzeum Mazowieckie w Płocku posiada największą w Polsce kolekcję pamiątek po Olendrach, w tym meble: komody, kredensy, stoły i ławy, często malowane we wzory roślinne, a także narzędzia ciesielskie i sprzęt gospodarski - masielnice, prasy i kotły do wyrobu powideł buraczanych oraz beczki do przechowywania i transportu suszonych owoców.

W 2013 r., przygotowując się do utworzenia Skansenu Osadnictwa Nadwiślańskiego, placówka zakupiła w Wiączeminie Polskim działkę o powierzchni ok. 2,3 ha. Następnie, w 2015 r., przeprowadziła renowację tamtejszego kościoła ewangelicko-augsburskiego, który został wybudowany w 1935 r., po II wojnie światowej służył okolicznym parafiom rzymsko-katolickim, a w ostatnich latach był opuszczony.

Olendrzy, którzy na ziemiach polskich osiedlali się wzdłuż Wisły, jak właśnie w Wiączeminie Polskim, zajmowali miejsca mniej zaludnione, sąsiadujące bezpośrednio z rzeką. Podmokłe tereny osuszali, budując kanały i zbiorniki retencyjne. Budynki mieszkalne i gospodarcze, a także kościoły, stawiali na usypywanych specjalnie niewielkich wzniesieniach, tzw. terpach, które stanowiły barierę w przypadku powodzi. Podobna ochronę pełniły sadzone wierzby przeplatane wiklinowymi płotami. Także te elementy krajobrazu olenderskich wsi zostaną odtworzone w skansenie.

Olendrzy trudnili się rolnictwem, w tym sadownictwem, a także uprawą zbóż i hodowlą zwierząt. Ich specjalnością był wyrób powideł z buraków cukrowych. Suszyli także owoce: gruszki, śliwki i jabłka, które sprzedawali następnie na targach w pobliskich miastach. Zajmowali się też rzemiosłem, np. stolarstwem i tkactwem.

Z okazji Europejskich Dni Dziedzictwa, w niedzielę, 17 września, w płockim Muzeum Mazowieckim odbędzie się prezentacja projektu „Skansen Osadnictwa Nadwiślańskiego w Wiączeminie Polskim – inicjatywa ochrony dziedzictwa krajobrazu kulturowego”. Uczestnicy spotkania będą mogli jednocześnie obejrzeć tam wystawę „Osadnictwo olenderskie na Mazowszu”.

 

(PAP)


POWIĄZANE

Ciągnik siodłowy to samochód ciężarowy przeznaczony do transportu różnego rodzaj...

Producenci piwa mierzą się w ostatnich latach z ogromną liczbą wyzwań związanych...

Dobrze utrzymana, produktywna krowa powinna cielić się co roku. Oznacza to, że z...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę