biogaz_09_2025
biogaz, biometan, biopaliwa_ptak 2025

RPO chce, by policja i leśnicy rozważyli wycofanie ścigania uczestników protestów w Puszczy Białowieskiej

8 maja 2018
RPO chce, by policja i leśnicy rozważyli wycofanie ścigania uczestników protestów w Puszczy Białowieskiej

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do szefów podlaskiej policji i Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, by rozważyli możliwość wycofania z sądu wniosków o ściganie uczestników akcji protestacyjnych, organizowanych przeciwko wycince w Puszczy Białowieskiej.

W listach skierowanych do komendanta wojewódzkiego policji w Białymstoku i dyrektora regionalnego Lasów Państwowych w Białymstoku RPO Adam Bodnar odwołuje się przede wszystkim do wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, który w połowie kwietnia stwierdził, że decyzje polskich władz o zwiększonej wycince w Puszczy Białowieskiej naruszają unijne prawo dotyczące ochrony środowiska.

"W ocenie Rzecznika należy rozważyć, czy w sprawach toczących się przeciwko osobom protestującym w Puszczy Białowieskiej popieranie wniosków o ukaranie, aktów oskarżenia, czy pozwów cywilnych, jest zasadne. Należy bowiem uznać, że inkryminowane działania związane były z realizacją wolności zgromadzeń publicznych i wolnością wypowiedzi zagwarantowanych w Konstytucji RP i aktach prawa międzynarodowego" - napisał, prosząc o zwrotne informacje o podjętych działaniach.

W jego ocenie, wyrok TSUE "potwierdza, że manifestacje odbywane w Puszczy były uzasadnione i podjęte w celu doprowadzenia do przestrzegania prawa przez naruszające je organy władzy publicznej". "Protesty obrońców puszczy miały bowiem na celu powstrzymanie podjętych przez Lasy Państwowe działań, które prowadziły do zwiększenia wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej" - uważa Rzecznik.

Adam Bodnar jest zdania, że w tej sytuacji osoby protestujące nie powinny być karane ani narażone na postępowania sądowe, które przeciwko nim się toczą. "Należy przy tym przypomnieć, że wobec uczestników pokojowych manifestacji odbywanych w Puszczy Białowieskiej zarówno policja, jak i straż leśna, podejmowała czynności, które uniemożliwiały im korzystanie z wolności zgromadzeń publicznych" - napisał Rzecznik przypominając, że wielokrotnie występował do policji i Lasów Państwowych w tej sprawie.

W liście RPO wspomniał m.in. o dwóch pierwszych, nieprawomocnych orzeczeniach sądu w Hajnówce wobec grup aktywistów ekologicznych. W pierwszym sąd uznał winę, ale odstąpił od wymierzenia kary, w drugiej obwinionych uniewinnił. Pierwsza z tych spraw jest w trakcie rozpoznawania apelacji, które złożyły wszystkie strony; wyrok będzie ogłoszony jeszcze w tym tygodniu.

W wielu sprawach sąd I instancji orzeka grzywny; to wyroki w trybie zaocznym, od których osoby skazane mają możliwość złożenia sprzeciwów i to robią. Po ich uwzględnieniu sprawa jest jeszcze raz rozpoznana w normalnym trybie, na rozprawie, z możliwością przeprowadzenia postępowania dowodowego.

W ocenie policji, przytoczone w liście RPO przykłady orzeczeń świadczą o tym, że podjęcie interwencji było w tych przypadkach zasadne, a zachowania protestujących wypełniały znamiona czynów zabronionych przez prawo.

"W Polsce obowiązuje system prawa stanowionego, w którym rozstrzygnięcia sądu nie mają mocy wiążącej dla późniejszych rozstrzygnięć. Dlatego, w ocenie policji, tylko sąd ma kompetencje do podejmowania ostatecznych decyzji w pozostałych do rozpatrzenia przypadkach dotyczących protestów w Puszczy Białowieskiej" - powiedział PAP w poniedziałek nadkom. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Białymstoku.

Rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku Jarosław Krawczyk powiedział PAP, że każda ze spraw skierowanych do sądu przez uprawnionych do tego strażników leśnych jest indywidualna, dotyczy indywidualnych osób i powinna być osobno rozpoznana przez sąd. Dodał, że sprawy dotyczą głównie złamania zakazu wstępu do lasu (wprowadzając te ograniczenia leśnicy powoływali się na względy bezpieczeństwa), który - jak powiedział - był wprowadzony zgodnie z prawem.

Krawczyk dodał, że list od Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynął do białostockiej RDPL. "W tej chwili nie ma jeszcze żadnych ustaleń, jak będzie brzmiała odpowiedź" - poinformował.

 

Robert Fiłończuk, Izabela Próchnicka (PAP)


POWIĄZANE

W polskiej polityce wiejskiej i społecznej wrze coraz mocniej. Do redakcji ppr.p...

To, co wydarzyło się 15 sierpnia w województwie opolskim, wstrząsnęło środowiski...

Wśród najpopularniejszych gatunków lipca Kantar Polska wymienia pomidory, ziemni...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę