Uwaga !!! – twarz mleka surowego Litwy ? Spółdzielnie ,,Pienas LT‘‘

Obecnie głównym dostawcą mleka surowego z Litwy do Polski jest rolnicza spółdzielnia ,,Pienas LT‘‘, skupująca w Litwie dużą część surowca bezpośrednio od producentów mleka, posiadających sprzęt do schłodzenia mleka. Stąd i jakość mleka surowego z tejże spółdzielni powinna spełniać wysokie wymagania jakościowe. Jednak, nie patrząc na dźwięczną nazwę litewskiej mleczarskiej spółdzielni, jakość sprzedawanego przez nich mleka - według wskaźników jakościowych – bardzo często przewyższają Unijne normy stosowane dla mleka surowego: na przykład liczba komórek somatycznych w różnych próbach nie tylko sięga ale i przekracza 1000 tys./ml, gdy zgodnie z normami Unijnymi odnośnie jakości mleka parametr ten nie powinien przekraczać poziomu 400 tys./ml. Podobnie jest z ogólną liczbą drobnoustrojów, która to rzadko nie przekracza 100 tys./ml. Jeśli chodzi o punkt zamarzania mleka, to prawie całe mleko spółdzielni ,,Pienas LT‘‘ nie odpowiada wymaganiom tego wskaźnika -  punkt zamarzania najczęściej waha się pomiędzy -0,500÷-0,515 °C, a powinien osiągać wartość -0,520 °C. W niektórych przypadkach punkt zamarzania jest nawet na poziomie -0,480 °C. Redakcja jest w pasiadaniu oczywistych dowodów potwierdzających świadome fałszowanie mleka surowego wodą. Środków hamujących nie wykryto.

Nasuwa się zatem pytanie – czy całe mleko wyprodukowane przez litewskich producentów mleka ma „poprawioną jakość“, i kto z fałszowania jakości mleka wodą czerpie korzyści, czy przypadkowa grupa „mądrych” producentów mleka, czy też członkowie zarządu/ administracji spółdzielni ,,Pienas LT‘‘, świadomie nakazują „wzbogacać“ mleko wodą. Jeżeli członkowie ,,Pienas LT‘‘ mają poczucie odpowiedzialności oraz dbają o dobre imię spółdzielni, to wyjaśnić tą sytuację może tylko audyt zarządzony przez nich, który odsłoniłby miejsce powstania problemu..         

Ponieważ spółdzielnia ,,Pienas LT‘‘ łączy największych producentów mleka, stąd można ją nazwać „twarzą” litewskiego surowca, szkoda tylko że ta „twarz” nie „promieniuje jakością“. Nie bacząc na to, przy jakichkolwiek warunkach za „byle jakie mleko“ spółdzielnia ,,Pienas LT‘‘  „wybija“ jak najwyższą cenę. Tylko nasuwa się pytanie, czy chociaż by mała część z tej należności będzie wykorzystana do poprawy  jakości mleka surowego? ‘‘, .... kto wie, widząc cele liderów spółdzielni ,,Pienas LT‘‘, kto wie .......
Przypominamy zatem że Polska przed przystąpieniem do Unii Europejskiej znaczną część nabiału eksportowała do krajów Wschodnich. Obecnie 70-80 procent produkcji mleczarskiej jest sprzedawanych na rynku wewnętrznym Unii Europejskiej. Konkurencyjność polskich produktów mleczarskich zabezpiecza wysoka jakość i przystępna cena, co jest możliwe do osiągnięcia przez wdrażanie w polskich zakładach przetwórstwa mleka nowych technologi, zapewniających wysoką jakość produkcji i niskie koszty własne. Przy wzroście zapotrzebowania na produkty wzrosło także zapotrzebowanie na mleko surowe. Po przystąpieniu do Unii Europejskiej, mleko surowe stało się towarem handlowym po między krajami unijnymi w tym i Polską, która to zaczęła kupować mleko surowe z krajów sąsiedzkich, wliczając i Litwę.

                               Jakość mleka surowego określa kilka wskaźników -  są to liczba komórek somatycznych, ogólne zanieczyszczenie bakteriologiczne, substancje hamujące, punkt zamarzania mleka. To są podstawowe wskaźniki dla mleka surowego. Komórki somatyczne pokazują „stan zdrowia“ stada, z którego mleko zostało pozyskane. Ogólna liczba drobnoustrojów pokazuje higienę procesu udoju, higienę pracowników oraz czystość urządzeń wykorzystywanych do udoju, schładzania i przetrzymywania mleka. Punkt zamarzania mleka obrazuje, czy mleko zostało zafałszowane wodą.
Jeżeli wyniki badań wskazują na znajdowanie się w mleku substancji hamujących i antybiotyków oznacza to, że krowy, od których pozyskano mleko były w trakcie leczenie bądź do mleka przedostały się środki używane do czyszczenia i dezynfekcji urządzeń do schładzania i udoju mleka. Substancje te hamują rozmnażanie się bakterii w mleku, co uniemożliwia produkcję „kwaśnych“ produktów, a dodatkowo jest szkodliwe dla zdrowia człowieka ze względu na zmiany jakie wprowadza w mikroflorze układu trawiennego. Dodatkowo w organizmie człowieka mogą znaleźć się bakterie odporne na działania antybiotyków korzystnych dla leczenia ludzi. Zdarzają się również reakcje alergiczne na w/w substancje. Opisane powyżej odchylenia parametrów jakościowych mleka od wskaźników określonych w normach UE odnośnie jakości mleka surowego oraz warunków, w jakich może być prowadzony skup i produkcja mleka powodują, że jakość produktów mleczarskich może byc pogorszona albo nawet zupełnie nie odpowiadająca bezpieczeństwu żywności.
Od dłuższego już czasu eksperci rynku mleczarskiego przekonują, że w najbliższej przyszłości konsumenci będą przywiązywać coraz większą uwagę do zdrowego stylu odżywiania, co zwiększy zapotrzebowanie na produkty o wysokiej jakości nie tylko w UE ale także w Chinach oraz krajach afrykańskich. Jest to argument pewny i niezaprzeczalny. Dlatego też, na każdym etapie produkcji mleka należy przywiązywać ogromną uwagę do jego jakości. Nowoczesna technologia daje nam co prawda możliwości usunięcia części komórek somatycznych i bakterii, jednakże nie usuniemy z mleka antybiotyków czy substancji hamujących, nie poprawi tez punktu zamarzania.