aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Bój o pieczarki

3 lutego 2006

Europejscy pieczarkarze zwierają szeregi, by walczyć z nielegalnym importem z Chin. Jeżeli nie zostanie on zahamowany, Polacy, jako liderzy europejscy w eksporcie i produkcji, mogą bardzo wiele stracić.

Wiesław Mozga z Makowa co miesiąc sprzedaje około 50 ton pieczarek. Grzyby trafiają do sklepów i przetwórni. Grzyby wędrują do Anglii, Niemiec i na rynki krajowe.

Mocna złotówka powoduje, że eksport jest mniej opłacalny niż w zeszłym roku, ale prawdziwe zagrożenie pojawiło się ze strony przetworzonych pieczarek z Chin. Dzisiaj jest to produkt tani i dobrej jakości.

Chińskie przetwory z pieczarek, także z niekontrolowanego importu, opanowują już niemiecki i rosyjski rynek. Europejskie Stowarzyszenie Producentów Grzybów, do którego należy Polska, ma trudne zadanie. Teraz przede wszystkim musi pilnować, aby poza kontyngentem nie pojawiły się pieczarki z dalekiego wschodu.


POWIĄZANE

Ochrona fungicydowa  stała się podstawowym zabiegiem w agrotechnice uprawy zbóż ...

Wkrótce rozpocznie się sezon działkowy, a wraz z nim czas przygotowania do letni...

Hodowca bydła mlecznego musi zapewnić dla swojego stada odpowiednią bazę pokarmo...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę