aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Cukier będzie droższy

3 października 2005

W nadchodzącej kampanii cukrowej produkcja będzie prawdopodobnie o 10 proc. mniejsza niż przed rokiem. W efekcie ceny mogą pójść w górę. W kampanii 2004/2005 produkcja cukru wyniosła w Polsce ponad 2 mln ton. Przewidywania na ten rok mówią o zbiorach 1,8 - 1,85 mln ton.

Spadek produkcji dotknie całą Unię Europejską, ponieważ Komisja Europejska redukuje krajowe limity produkcji cukru objętego dopłatami. W przypadku Polski redukcja będzie niewielka, wyniesie ok. 90 tys. ton.

Nawet nieznaczne zmniejszenie limitów produkcji może mieć wpływ na wzrost cen cukru w przyszłości. - Logicznym następstwem redukcji podaży jest wzrost cen - mówi Adam Koziołek, przedstawiciel Nordzucker w Polsce.

Zagraniczne koncerny, które mają 60 proc. udziałów w produkcji cukru w Polsce, planują nieznacznie zmniejszyć produkcję. Większa redukcja dokona się w Krajowej Spółce Cukrowej (KSC), która jeszcze nie zakończyła procesu restrukturyzacji. W kampanii 2005/2006 KSC zakontraktowała ponad 4,7 mln ton buraków, które dostarczy 35,5 tysiąca plantatorów gospodarujących na ponad 115 tysiącach ha. KSC przewiduje wyprodukowanie ponad 700 tysięcy ton cukru, w ubiegłym roku spółka wyprodukowała ponad 790 tys. ton.

- Wynika to przede wszystkim z tego, że mamy o 60 tys. ton mniejszy limit produkcji, którą możemy wyeksportować poza Unię bez dopłat. Mniejsza jest kontraktacja od plantatorów, których w tym roku mamy o 1,5 tys. mniej - mówi Łukasz Wróblewski, rzecznik KSC.

Rolnicy rezygnują z uprawiania buraków cukrowych. W ciągu ostatniego roku powierzchnia upraw buraków cukrowych zmalała w Polsce o 5 proc., osiągając 278 tys. ha.

- Nie wszystkim opłaca się produkować. Rolnikowi, który osiąga wydajność poniżej 45 ton z hektara, nie opłaca się produkcja buraków cukrowych - ocenia Kazimierz Kobza, dyrektor Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego.

Mniejszy areał upraw oraz susza w województwach: wielkopolskim, kujawsko-pomorskim i mazowieckim, mają wpływ na mniejszą produkcję cukru. - Producenci cukru nie będą sami zmniejszali produkcji, bo mogą zarobić na cukrze. Prawdopodobnie to ostatni tak dobry rok - mówi Jan Rybski, dyrektor generalny Związku Producentów Cukru.

Już w przyszłym roku mogą zacząć obowiązywać nowe zasady na unijnym rynku cukru. Pod koniec tego roku Komisja Europejska powinna ogłosić reformę. W planach ma zniesienie ceny interwencyjnej 632 euro za tonę cukru i zastąpienie jej ceną referencyjną 421 euro za tonę. Kwoty państwowe mogłyby zostać zniesione, ponieważ niektórym cukrowniom i tak przestanie się opłacać produkcja. Po wprowadzeniu reformy w Polsce produkcja cukru może spaść do 1,7 mln ton.


POWIĄZANE

Ochrona fungicydowa  stała się podstawowym zabiegiem w agrotechnice uprawy zbóż ...

Wkrótce rozpocznie się sezon działkowy, a wraz z nim czas przygotowania do letni...

Hodowca bydła mlecznego musi zapewnić dla swojego stada odpowiednią bazę pokarmo...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę