aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

e-petrol.pl: chwilowa stabilizacja cen na stacjach

9 kwietnia 2018
e-petrol.pl: chwilowa stabilizacja cen na stacjach
Niewiele zmieniło się na stacjach paliw w poświątecznym tygodniu. Ceny benzyny utrzymały się na poziomie z końca marca, a olej napędowy nieznacznie potaniał. Kierowcy muszą się jednak liczyć z tym, że za tankowanie będziemy płacić więcej.

Wyhamowanie podwyżek cen paliw na rynku detalicznym w ostatnich dniach jest pozytywnym zaskoczeniem, które wynika głównie z topniejących marż właścicieli stacji. Zarobek na litrze sprzedanej benzyny czy diesla jest już jednak tak mały, że w nadchodzącym tygodniu wzrost kosztów tankowania wydaje się być nieunikniony.

Ograniczona zmienność cen w rafineriach

W hurtowej części rynku paliw w minionym tygodniu zmienność w cennikach krajowych producentów nie była duża. W porównaniu z  piątkiem tydzień wcześniej, metr sześcienny 95-oktanowej benzyny potaniał o 25,20 PLN. W piątek jego średnia cena w rafineriach wynosiła 3727,80 PLN. Jeszcze mniejszą zmianę odnotowaliśmy w przypadku oleju napędowego. Piątkowa, średnia cena diesla w hurcie to 3697,60 PLN i od tej sprzed tygodnia jest wyższa o zaledwie 20 groszy. 

Podwyżki na stacjach wyhamowały

Po dwóch tygodniach ze wzrostem cen paliw na stacjach ostatnie dni przyniosły chwilową stabilizację. Cena 95-oktanowej benzyny utrzymała się na poziomie 4,69 PLN/l a olej napędowy i LPG potaniały o 2 grosze. Ten pierwszy kosztuje średnio 4,59 PLN/l a autogaz 2,03 PLN/l.
Te obniżki będą mieć jednak incydentalny charakter. Piątkowe poziomy cen paliw na rynku hurtowym i wyjątkowo niskie marże operatorów rynku detalicznego powodują, że prognoza na ten tydzień zakłada wyższe koszty tankowania. Przewidywane przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw wyglądają następująco:  4,68-4,79 PLN/l dla benzyny 95-oktanowej, dla diesla 4,59-4,71 PLN/l a dla autogazu  2,02-2,08 PLN/l. 

 

Zobacz komentarz wideo


 
Ropa odchodzi od 70 USD
 
Ostatnie dni przynosiły kilka wyraźnie prospadkowych informacji na rynku międzynarodowym i to za ich sprawą ropa oddaliła się od poziomu 70 dolarów za baryłkę. Jednym z przykładów może być wysoka produkcja ropy rosyjskiej, wynosząca 10,97 miliona baryłek dziennie w marcu, wobec 10,95 milionów baryłek w lutym. Wprawdzie Rosjanie tłumaczą to sezonową specyfiką produkcji, ale wielu obserwatorów rynku odebrało to jako "niespójność" z redukcjami wydobycia w ramach porozumienia z krajami OPEC. Dodatkowo, oprócz Rosji, więcej wydobywali też Amerykanie - według statystyk ich aktywność wzrosła o prawie jedną czwartą od połowy 2016 r.  i sięgnęła poziomu 10,43 mln baryłek dziennie, który wyprzedza m.in. Arabię Saudyjską.
 
Wprawdzie na rynku pojawiają się także pogłoski o słabszych wynikach w innych krajach OPEC - łącznie organizacja w marcu realizowała najniższą produkcję od 11 miesięcy, w czym udział miał niski eksport z Angoli, Libii i Wenezueli, ale żadne z tych zdarzeń nie było w stanie zrównoważyć wpływu danych z USA i Rosji. Czynnikiem generującym emocje z pewnością mogą być także deklaracje Bahrajnu o odkryciu gigantycznych złóż, które w ciągu 5 lat będą mogły zrewolucjonizować wydobycie w regionie Zatoki Perskiej. Nie można też zapominać o groźbie sankcji wobec Iranu, które według wielu specjalistów będą mogły obowiązywać od maja. To z pewnością zadziałałoby na ceny wzrostowo, a już teraz plotki na ten temat rozgrzewają handlujących.
 
 

dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Już za moment rozpocznie się długo wyczekiwany gorący sezon wakacyjny. Z pomocą ...

Nieustannie pojawiają się nowe informacje o przypadkach, w których oszuści wykor...

Wiele osób posiadających rezydencję podatkową Abu Zabi, Dubaju czy innego emirat...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę