aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

MRiRW: dobra sytuacja w handlu żywnością

8 grudnia 2017
MRiRW: dobra sytuacja w handlu żywnością

W pierwszych trzech kwartałach tego roku wzrósł eksport i import żywności. Nadal utrzymuje się dodatnie saldo wymiany handlowej. Najważniejszym partnerem w handlu żywnością jest Unia Europejska, a eksport na rynki trzecie, np. do Chin, jest znikomy - wynika z informacji ministerstwa rolnictwa.

O handlu zagranicznym żywnością rozmawiano w czwartek na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa. Według danych resortu rolnictwa, w okresie styczeń - wrzesień 2017 r. wartość eksportu artykułów rolno-spożywczych wyniosła 19,9 mld euro, tj. była o 12,3 proc. wyższa w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Głównym odbiorcą polskich produktów żywnościowych jest Unia Europejska (ponad 81 proc. eksportu) oraz kraje WNP - 4,8 proc.

W pierwszych trzech kwartałach br., jak ma to miejsce od lat, najwięcej żywności sprzedano do Niemiec. Wartość tego eksportu wyniosła 4,6 mld euro - jest to o 16,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Udział eksportu do Niemiec w stosunku do wartości całego eksportu rolno-spożywczego zrealizowanego w omawianym okresie wzrósł do 23 proc.

Na rynek niemiecki najwięcej (pod względem wartości) sprzedano: ryb wędzonych, w tym głównie łososia (9 proc. eksportu rolno-spożywczego do Niemiec), wyrobów piekarniczych i cukierniczych w tym m.in. herbatników i wafli, mięsa drobiowego, papierosów, karmy dla zwierząt (gł. dla psów i kotów), ryb przetworzonych i zakonserwowanych, mleka i śmietany, czekolady i wyrobów zawierających kakao, filetów rybnych, syropów cukrowych, mrożonych owoców (gł. truskawek i malin), soków z owoców (gł. soku jabłkowego) oraz mięsa wołowego.

Na drugim miejscu jest Wielka Brytania. W okresie styczeń – wrzesień 2017 roku sprzedano na ten rynek towary o wartości 1,8 mld euro, czyli o ponad 11 proc. więcej niż przed rokiem, zaś udział w całym eksporcie rolno-spożywczym wyniósł 8,8 proc. Wielka Brytania kupuje od nas głównie mięso drobiowe, czekoladę i wyroby zawierające kakao, papierosy, przetwory z mięsa oraz wafli i herbatników.

Trzecim co do wielkości odbiorcą polskiej żywności jest Holandia, gdzie sprzedano towary o wartości 1,3 mld euro. Oznaczało to w porównaniu do poprzedniego roku wzrost o ponad 30 proc. i udział w eksporcie na poziomie 6,3 proc. Do Holandii sprzedawano głównie papierosy, mięso drobiowe, mięso wołowe, czekoladę i wyroby zawierające kakao oraz serwatkę.

Głównymi towarami rolno-spożywczymi sprzedawanymi w roku bieżącym za granicę (pod względem wartości) były: papierosy – o wartości 1,9 mld euro (wzrost w stosunku do analogicznego okresu ub.r. wyniósł ponad 50 proc.); produkty mleczarskie – o wartości 1,5 mld euro (wzrost o ponad 40 proc.), mięso drobiowe – o wartości 1,4 mld euro (wzrost o 7 proc.); ciasta, ciastka i pieczywo cukiernicze o wartości 1,1 mld euro, (wzrost o 10 proc.); mięso wołowe – o wartości 1 mld euro (wzrost o 12 proc.). Na kolejnych miejscach znalazły się ryby, czekolada i przetwory zawierające kakao, mięso wieprzowe. Znaczny jest również eksport pszenicy, soków owocowych, mrożonych owoców, wód mineralnych czy cukru.

W pierwszych trzech kwartałach br. wartość importu żywności wyniosła 13,8 mld euro, czyli o 10,7 proc. więcej przed rokiem. Polska najwięcej w tym okresie kupiła produktów w Unii Europejskiej (70,2 proc.) i w krajach MERCOSUR (Argentyna, Brazylia, Paragwaj, Urugwaj) – 6,2 proc.

Importowane artykuły rolno-spożywcze pochodziły głównie z Niemiec, a ich wartość w okresie trzech kwartałów br. wyniosła 2,9 mld euro. (wzrósł on o ponad 15 proc.) i stanowił 21 proc. importu rolno-spożywczego ogółem. W okresie styczeń-wrzesień tego roku najwięcej pod względem wartości sprowadzono z Niemiec: mięsa wieprzowego, czekolady i wyrobów zawierających kakao, karmy dla zwierząt, kawy, syropów cukrowych, wyrobów piekarniczych i ciastkarskich.

W okresie styczeń-wrzesień polskie firmy sprowadziły najwięcej mięsa wieprzowego (o wartości 1,1 mld euro; wzrost o 15 proc.; głównymi jego dostawcami są Niemcy, Belgia, Dania), świeżych ryb i filetów rybnych; makuch sojowych (komponent pasz); karmy dla zwierząt; czekolady i wyrobów zawierających kakao; nieprzetworzonego tytoniu oraz żywych świń.

Saldo wymiany handlowej jest dodatnie, co oznacza, że Polska sprzedaje żywności więcej niż jej kupuje. Za trzy kwartały br. wyniosło ono 6,1 mld euro (wzrost o 16 proc.). Najwyższe dodatnie saldo uzyskała Polska w obrotach z Niemcami (+1,7 mld euro).

 

Anna Wysoczańska (PAP)


POWIĄZANE

Już za moment rozpocznie się długo wyczekiwany gorący sezon wakacyjny. Z pomocą ...

Nieustannie pojawiają się nowe informacje o przypadkach, w których oszuści wykor...

Wiele osób posiadających rezydencję podatkową Abu Zabi, Dubaju czy innego emirat...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę