Rząd rozważa podwyższenie cła na sprowadzane tłuszcze, oleje i margaryny. Taryfy mają wzrosnąć do 20% wartości przewożonego towaru, ale nie mniej, niż 20 eurocentów za kilogram.
Do tej pory eksporterzy musieli płacić 15-sto procentową stawkę. Wzrosną także opłaty za handel olejem palmowym.