Złoty mocniejszy, spadek na rynku obligacji

Duże zainteresowanie polską walutą w środę przyczyniło się do jej umocnienia wobec dolara i euro. Umacniający się złoty hamował spadek rynku obligacji, na którym spadały ceny po nieudanej aukcji papierów pięcioletnich.

Inwestorzy byli w środę bardzo aktywni, a wydarzenia zostały zdeterminowane przez przetarg obligacji pięcioletnich –  powiedział PAP dealer obligacji w Banku Millennium Piotr Kołuda. Ministerstwu Finansów nie udało się sprzedać w środę całej oferty papierów pięcioletnich DS0509 o wartości 1,7 mld zł, gdyż inwestorzy zgłosili popyt na 1,695 mld zł. W rezultacie resort sprzedał papiery o takiej wartości przy średniej rentowności 7,469 proc., gdy analitycy prognozowali wzrost rentowności do 7,50-7,65 proc.; oczekiwali popytu rzędu 2-3 mld zł. Przetarg nie zakończył się sukcesem, popyt był mniejszy niż podaż i to nie pomogło rynkowi. Bezpośrednio po wynikach przetargu widzieliśmy osłabienie rynku i wzrost rentowności. Jednak potem okazało się, że rynek jest na tyle silny, że rentowności zaczęły spadać –  powiedział Kołuda.

Na koniec dnia na rynku wtórnym rentowność dwuletnich papierów OK0806 wyniosła 7,31 proc. wobec 7,32 proc. we wtorek, pięcioletnich DS0509 wzrosła do 7,50 proc. z 7,44 proc., a dziesięcioletnich DS1013 wyniosła 7,22 proc., tak jak dzień wcześniej. Środa była natomiast korzystnym dniem dla złotego, który umocnił się zarówno wobec euro, jak i wobec dolara. Około 16.45 dolara wyceniano na 3,91 zł wobec 3,929 we wtorek, a euro na 4,6950 zł wobec 4,705 zł dzień wcześniej.

Dzień kończy się bardzo pozytywnie dla złotego. Przeważyła dziś siła kupujących polską walutę. Podejrzewamy, że po wejściu Polski do UE pojawiają się inwestorzy otwierający nowe pozycje –  powiedział PAP dealer walutowy w BRE Banku Jakub Wiraszka. Według Wiraszki, rynek coraz pozytywniej podchodzi do możliwości uzyskania przez rząd Marka Belki poparcia w Sejmie i to może być elementem wspierającym złotego.

Do Polski wchodzą także nowe fundusze, których jeszcze na naszym rynku nie było. Ponadto możliwe, że te już obecne u nas mogły uzyskać większe limity inwestycyjne, gdyż na naszym rynku nadal można uzyskać wysokie dochody z papierów skarbowych –  dodał dealer BRE Banku. Dealerzy Warszawskiej Grupy Inwestycyjnej spodziewają się dalszego umocnienia polskiej waluty, do czego mogą się przyczynić także wyniki produkcji przemysłowej, które GUS poda w czwartek.