aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Małymi krokami

24 grudnia 2015
Pierwszy krok do przesunięcia o 4 lata zakazu importu transgenicznych pasz zrobiony. Ale zdaniem przedsiębiorców wtorkowa decyzja rządu to za mało. Sytuacja jest wciąż poważna i potrzeba szybkiej reakcji parlamentu oraz prezydenta.

Podstawowy problem polega na tym, że statek z soją płynie z Ameryki Południowej do Polski miesiąc. Ponieważ zakaz importu wchodzi w życie 12 sierpnia oznacza to przynajmniej 12 lipca przedsiębiorcy powinni wiedzieć co dalej z embargiem. Wszelkie opóźnienia mogą spowodować zawirowania na rynku.

Zbigniew Bryś, Izba Zbożowo-Paszowa: nagłe zapotrzebowanie w ostatniej chwili śruty sojowej może spowodować jej wzrost. A zatem musi już nastąpić wyraźny sygnał z Pałacu Prezydenckiego.

Ale taki sygnał potrzeby jest także z Sejmu i Senatu. Przedsiębiorcy oczekują, ze po wtorkowej decyzji rządu, który zgodził się przesunąć embargo na 2012 rok prace w parlamencie będą przebiegać bardzo szybko.

Władysław Piasecki, KRIR: decyzja jest dobra ale czy zostanie wdrożona w życie, bo to jest jednak sprawa ustawowa a więc do 12 sierpnia mamy termin, żeby zmienić ustawę i żeby Prezydent tej ustawy nie zawetował.

Zakaz importu genetycznie zmienionych pasz może doprowadzić do znacznego wzrostu kosztów produkcji drobiu i wieprzowiny. Jest on także nie zgodny z prawem unijnym. Przegrany przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości proces może kosztować rząd wiele milionów euro grzywny.


POWIĄZANE

Komisja Europejska zezwoliła wzeszłym tygodniu, 26 stycznia 2024r. na stosowanie...

Kazachstan planuje rozpocząć produkcję mieszanek paszowych z surowców alternatyw...

21 września, w Domu Pracy Twórczej „Reymontówka” w Chlewiskach, Mazowiecki Ośrod...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę