aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Afera zbożowa – Prossob oszukał kolejny bank

3 lipca 2003

Prokuratura w Inowrocławiu nadal nie może przedstawić zarzutów właścicielowi firmy Prossob w Kłopocie, gdzie zginęło 27 tys. ton pszenicy należącej do Agencji Rynku Rolnego.

Prokurator czeka na opinię biegłych lekarzy psychiatrów, bowiem Janusz S. leczy się w klinice w Bydgoszczy. 

Z elewatorów firmy zniknęło także 10 tys. ton żyta i 2,7 tys. ton rzepaku, które Prossob przekazał Bankowi Gospodarki Żywnościowej, jako zabezpieczenie kredytu skupowego w wysokości 12 mln zł. Poręczeniem kredytu było też 19 tys. ton pszenicy.
 
Do prokuratury w Inowrocławiu zgłosił się kolejny bank, w którym firma Prossob zaciągnęła kredyt w wysokości 5 milionów złotych - informuje prokurator Andrzej Nowak.– Na razie nie wiemy, czy zabezpieczeniem kredytu było zboże agencyjne, czy własne firmy. Nie wiemy więc, czy zarzut będzie dotyczył przywłaszczenia mienia, czy wyłudzenia kredytu. 
 
Prokurator Nowak podkreśla, że straty, na które naraził Janusz S. Agencję Rynku Rolnego i banku są ogromne: 15 mln zł to wartość agencyjnego zboża, które "wyparowało" z elewatorów Prossobu (ARR nie podliczyła jeszcze, ile pieniędzy wypłaciła firmie za przechowywanie zboża, którego w magazynach nie było), 12 mln zł to straty BGŻ, 5 mln zł – straty banku komercyjnego. 
 
Niewykluczone, że zgłoszą się inni poszkodowani – przewiduje prok. Andrzej Nowak. Do tej pory oskarżycielowi nie udało się przedstawić właścicielowi Prossobu zarzutów. Janusz S. został przyjęty na własną prośbę do kliniki psychiatrycznej w Bydgoszczy. 
 
Nadal czekam na opinię biegłych lekarzy psychiatrów – powiedział nam wczoraj prokurator Nowak. – Jeśli nie otrzymam jej do końca tygodnia, podejmę inne działania. 
 
Natomiast prokuratura w Żninie usiłuje wyjaśnić, co stało się z 1,2 tys. ton zboża, które na zlecenie ARR przechowywała w swoich magazynach firma Kadex. 
 
Na razie zbieramy materiały dowodowe – dowiedzieliśmy się wczoraj od prokuratora Wojciecha Jabłońskiego. 
 
Właściciel Kadexu twierdzi, że ureguluje wszystkie zobowiązania – mówi Andrzej Stachowiak, dyrektor poznańskiego oddziału ARR. – Deklaruje to też właściciel Prossobu, który poinformował nas, że spłaci należności do końca lipca. 
 
Mimo to dyr. Stachowiak zapowiada, że na początku przyszłego tygodnia skieruje sprawę przeciwko firmom Kadex w Żninie i Prossob w Kłopocie do sądu cywilnego. ARR będzie się domagać zwrotu wartości zboża i odsetek. 
 
Tymczasem prezes ARR Ryszard Pazura zapowiedział, że ulepszenie obecnego systemu interwencji rozpocznie się od zmiany konstrukcji umów na przechowywanie zbóż - w przypadku stwierdzenia braku ziarna w prywatnych magazynach sprawa od razu zostanie skierowana do prokuratora. Do tej pory najpierw wzywano właścicieli firm do uzupełnienia zboża. 
 
ARR będzie płacić za usługowe przechowywanie państwowego zboża dopiero po dokonaniu na miejscu inspekcji, stwierdzającej faktyczny stan magazynowanego ziarna. Zboże na zapasy państwowe będzie lokowane w magazynach własnych agencji.


POWIĄZANE

Wkrótce rozpocznie się sezon działkowy, a wraz z nim czas przygotowania do letni...

Hodowca bydła mlecznego musi zapewnić dla swojego stada odpowiednią bazę pokarmo...

Miedź i krzem to pierwiastki, które mają duże znaczenie w stymulowaniu odpornośc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę