aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Miodu jak na lekarstwo

30 września 2004

Pszczelarze liczą straty – w tym roku miodu prawie nie ma, a na dożywianie pszczół wydali dziesiątki tysięcy złotych.

Zazwyczaj z 50 uli zbierali 1,5 tony miodu. Teraz najwyżej kilkadziesiąt kilogramów. – Wszystko przez zimną wiosnę i lato – twierdzi Marian Maksymiec z Ustrzyk Dolnych. Maksymiec ma ponad 70 uli. W tym roku z każdego zebrał najwyżej po 2 kg miodu, podczas gdy w poprzednich latach nawet po 20 kg. – Niektórzy ponieśli jeszcze większe straty – mówi.

Jan Frankiewicz z Lutowisk nie pamięta, kiedy ostatnio był tak fatalny sezon. – Musiałem dokarmiać pszczoły, na cukier wydałem ponad 1000 zł.
Mało miodu to wyższe ceny w skupach i w sprzedaży indywidualnej. Za litr żądano w zeszłym roku średnio 20 zł. Teraz mówi się o 25-30 zł
. – Chętnych nie brakuje, miód jest cennym towarem, ale zarobku nie będzie – tłumaczą pszczelarze.
Ci, którzy dostatecznie nie dopilnowali pasiek, załamują ręce. – Pod Duklą jednej gospodyni wyzdychały wszystkie pszczele rodziny – opowiada Michał Andruch z Leska. – Mnie się uchowały, ale prawie nie wychodziłem z pasieki. Doglądałem pszczół, na dokarmianie kupiłem 300 kg cukru.

Najgorzej ze spadzią było w Bieszczadach, nieco lepiej w okolicach Przemyśla, choć i tam pszczelarze nie mogą zaliczyć sezonu do udanych. Niepocieszeni są także producenci wyrobów z wosku pszczelego. Mimo że zamówienia nadchodzą z całej Polski, nie będą oni w stanie zrealizować nawet połowy z nich.


POWIĄZANE

Wkrótce rozpocznie się sezon działkowy, a wraz z nim czas przygotowania do letni...

Hodowca bydła mlecznego musi zapewnić dla swojego stada odpowiednią bazę pokarmo...

Miedź i krzem to pierwiastki, które mają duże znaczenie w stymulowaniu odpornośc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę