aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Obniża się konkurencyjność sektora ogrodniczego

19 listopada 2004

Brak integracji producentów owoców i warzyw, mała skala produkcji i jej rozproszenie, będzie powodowało zmniejszanie konkurencyjności polskiego sektora ogrodniczego wobec producentów z krajów Unii Europejskiej - uważa prof. Wojciech Ciechomski ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.

Na środowej konferencji zorganizowanej przy okazji międzynarodowych targów ogrodnictwa i sadownictwa w Warszawie Ciechomski zwrócił uwagę, że owoce i warzywa są siłą napędową polskiego eksportu żywności.

Jak poinformował, za granicę trafia ok. 1,3-1,7 mln ton owoców i warzyw rocznie, co stanowi 20 proc. produkcji. Owoce i warzywa są naszym najważniejszym towarem eksportowym, a w szczególności mrożonki, które stanowią 75 proc. tych produktów. Eksport wzrasta rocznie o 5-6 proc.

Największą dynamikę odnotowuje się w wywozie przetworów warzywnych.

"Jednak dość dobra obecna sytuacja w eksporcie warzyw może się okazać nie dość długofalowa, gdyż rozproszenie produkcji jest dość duże" - twierdzi Ciechomski.

Z danych statystycznych wynika, że poprawia się struktura gospodarstw sadowniczych i specjalizujących się w produkcji warzyw. Jest ich w stosunku do 1996 roku (kiedy przeprowadzono pierwszy spis rolny) nieco mniej i są trochę większe, ale jest to proces bardzo powolny.

W opinii profesora tylko ok. 10 tys. gospodarstw sadowniczych (3,5 proc.) i ok. 4,3 tys. gospodarstw specjalizujących się w produkcji warzyw (0,7 proc.) można zaliczyć do towarowych. Reszta to małe gospodarstwa, poniżej 2 ha powierzchni, które nie mogą zaoferować większych partii towaru.

Zdaniem Ciechomskiego, polskie produkty znajdują zbyt za granicą, gdyż są tańsze niż w krajach unijnych, ale zwiększenie skali eksportu może być trudne. Jak zaznaczył, spółdzielczość ogrodnicza, która z powodzeniem działała w latach 90., została kompletnie zniszczone, a w zamian nie powstały nowe struktury.

"Konieczne jest więc zdynamizowanie działań z zakresu integracji i stworzenie łańcucha dystrybucji" - podkreślił.

Dodał, że producenci muszą się zjednoczyć i chociażby wspólnie sprzedawać owoce i warzywa pod jedną marką. "Najlepiej byłoby, by producenci byli zrzeszeni, tak jak jest to w krajach UE, gdzie 60 proc. producentów należy do spółdzielni" - powiedział.

Międzynarodowe Targi Owoców i Warzyw AGF Polska (17-18 listopad) odbywają się po raz pierwszy. W tym roku uczestniczy w nich ponad 70 firm z 11 krajów, głównie producenci, eksporterzy warzyw, ale także firmy, które wyposażają sklepy i chłodnie. Celem targów jest kojarzenie polskich producentów z eksporterami i przetwórcami, a także umożliwienia nawiązania kontaktów z zagranicznymi odbiorcami by rozszerzyć rynki zbytu.


POWIĄZANE

Ochrona fungicydowa  stała się podstawowym zabiegiem w agrotechnice uprawy zbóż ...

Wkrótce rozpocznie się sezon działkowy, a wraz z nim czas przygotowania do letni...

Hodowca bydła mlecznego musi zapewnić dla swojego stada odpowiednią bazę pokarmo...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę