OPOLAGRA_2025
AgroShow_05_2025_Zielone

Specjaliści uspokajają – chory był dziki ptak

6 marca 2006

Nie ma powodów do paniki – uspokaja w rozmowie z RMF Główny Inspektor Sanitarny, Andrzej Trybusz. Podkreśla, że chorobę wykryto u dzikiego ptaka, a nie w hodowli drobiu.

- Z punktu widzenia zagrożenia dla ludzi to jest żaden problem - stwierdza Andrzej Trybusz. Zaznacza, że sprawa byłaby bardziej skomplikowana, gdyby wirusa wykryto w jakiejś hodowli drobiu. - Wtedy bardziej rygorystyczne środki bezpieczeństwa musieliby stosować wszyscy ludzie, którzy mają z nimi kontakt - tłumaczy.

A w Toruniu radzi po prostu unikać ptaków. Przypomnijmy, potwierdzono już pierwszy przypadek ptasiej grypy w Polsce. Wirusem był zarażony znaleziony dwa dni temu w Toruniu martwy łabędź.

Doniesień tych nie chce na razie komentować Krzysztof Jażdżewski, Główny Weterynarz Kraju. Tłumaczy, że procedura badania danej próbki może trwać nawet kilka dni.

- Jeżeli znajdzie się cokolwiek, co może sugerować grypę, przeprowadza się badania na poziomie krajowym, by dokonać szybkiej diagnostyki. Potem próbki są pakowane w samolot i najbliższym rejsem kierowane są do laboratorium referencyjnego dla całej Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt pod Londynem - tłumaczy Krzysztof Jażdżewski. Na wyniki takich badań trzeba czekać około4-5 dni.


POWIĄZANE

Kandydat na Prezydenta RP dr Artur Bartoszewicz od samego początku kampanii wybo...

Komisja Europejska podnosząc cła działa przeciwko nieuczciwie dotowanemu importo...

Pomyślnie zakończyły się poprzedzone konsultacjami prace legislacyjne nad przesu...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę