aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Awantura o przedszkola

9 września 2013
Tysiące rodziców podpisują się pod petycjami wzywającymi resort edukacji do nowelizacji ustawy przedszkolnej lub wydania takiej interpretacji przepisów, która pozwoli na organizowanie zajęć dodatkowych w przedszkolach według starych reguł, pisze "Rzeczpospolita". Zmiany wprowadzone przez rząd mocno ograniczyły ofertę edukacyjną dla dzieci. Z dnia na dzień zatrudnienie straciły też tysiące drobnych przedsiębiorców.

Chodzi o zmiany, które weszły w życie 1 września. Zgodnie z nimi rodzice za każdą dodatkową godzinę opieki nad dzieckiem (pierwsze 5 finansuje gmina) nie mogą płacić więcej niż 1 zł.

W efekcie przedszkola musiały zrezygnować ze współpracy z zewnętrznymi firmami, które organizowały dzieciom np. zajęcia z baletu, koła teatralne czy naukowe, bo opłaty za nie wykraczały poza ustaloną przez Ministerstwo Edukacji symboliczną złotówkę.

Ministerialne regulacje doprowadziły do absurdalnej sytuacji, w której wszystkie zainteresowane strony są wściekłe. Rodzice, bo nie mogą wykupić dziecku dodatkowych zajęć, które do tej pory przedszkole oferowało, i przekonują, że państwo ograniczyło ich swobodę wyboru ścieżki edukacyjnej dziecka.

Przedszkola, bo muszą tłumaczyć się przed zirytowanymi rodzicami i boleśnie odczuwają zbyt głęboką ingerencję państwa w ofertę edukacyjną, którą do tej pory kreowały, odpowiadając na zapotrzebowanie rodziców. Z dnia na dzień zatrudnienie straciły też tysiące drobnych przedsiębiorców (osób z uprawnieniami pedagogicznymi), które żyły z organizowania przedszkolakom dodatkowych zajęć.

Janusz Patynek, właściciel firmy językowej z Poznania, z dnia na dzień stracił 40 klientów, bo tyle przedszkoli kupowało u niego lekcje językowe od 24 lat. To dlatego zdecydował się napisać petycję do MEN.

W ciągu trzech dni pod tą petycją podpisało się ponad 7 tys. osób, z godziny na godzinę przybywają setki kolejnych. W innej petycji Agnieszka Błaszkiewicz z Gdańska domaga się zniesienia zapisu ustawy, który mówi, że wszystkie formy organizacji zajęć dodatkowych nie mogą wiązać się z ponoszeniem dodatkowych opłat przez rodziców - czytamy.

Ministerstwo: nie ma problemu

Ministerstwo Edukacji tłumaczy, że problemu nie ma - pisze gazeta. Przedszkola mogą dalej oferować zajęcia dodatkowe przez zewnętrzne firmy, pod warunkiem że rodzice nie będą płacić za nie więcej niż 1 zł. Resort podpowiada też, że przedszkola mogą zatrudnić nauczycieli z dodatkowymi uprawnieniami, np. do nauki języka angielskiego, lub powierzyć dodatkowe zajęcia zatrudnionym już nauczycielom. Wskazuje, że na ten cel są przecież dodatkowe pieniądze, które trafią do samorządów w formie dotacji.

W niektórych placówkach to się udało, ale w zdecydowanej większości przedszkoli zatrudnieni tam wychowawcy nie mają odpowiednich kompetencji.


POWIĄZANE

Kampania #PlantHealth4Life powraca! Europa jednoczy swoje wysiłki na rzecz zdrow...

20 maja obchodzimy Światowy Dzień Pszczół. Święto zostało ustanowione przez Orga...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę