Iran bojkotuje duńskie towary, Unia ostrzega, że może to doprowadzić do pogorszenia stosunków między krajami. A na wszystkim najbardziej cierpią duńskie koncerny mleczarskie. To ich eksport załamał się z dnia na dzień, choć na zdobycie tamtejszych rynków firmy pracowały latami.
Duńska Arla Foods, jeden z największych europejskich przetwórców mleka traci ponad milion 300 tysięcy euro dziennie. Środkowy wchód, to dla firmy jeden z największych rynków poza Unią. W regionie zatrudnionych było ponad 1000 osób, a roczne wpływy z eksportu dochodziły do 400 milionów euro. Ale problemy mają także przetwórcy z innych krajów, którzy produkują w Danii.