aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Czas na sprzedaż bezpośrednią

9 lutego 2015
Polska Izba Produktu Regionalnie i Lokalnego wraz z innymi organizacjami branżowymi i pozarządowymi wystosowała do ministra rolnictwa Marka Sawickiego list , w którym apeluje o przyspieszenie zmian legislacyjnych dotyczących wprowadzenia  sprzedaży bezpośredniej produktów rolnych  Poniżej  publikujemy jego treść
Warszawa, 2 luty 2015
Szanowny Pan
MAREK SAWICKI
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi

Dot. Dostawy bezpośrednie – sprzedaż bezpośrednia 
Szanowny Panie Ministrze,

W imieniu organizacji branżowych i pozarządowych, których przedstawiciele uczestniczą od niemal dwóch lat w pracach Podkomisji Nadzwyczajnej Komisji Rolnictwa ds. zmian legislacyjnych dotyczących sprzedaży bezpośredniej produktów rolnych Sejmu RP, pragniemy podziękować Panu Ministrowi za doprowadzenie do opracowania nowego projektu rozporządzenia ws. wymagań weterynaryjnych przy produkcji produktów pochodzenia zwierzęcego przeznaczonych do sprzedaży bezpośredniej. Z zadowoleniem przyjęliśmy informacje, że projekt rozporządzenia został przesłany do notyfikacji Komisji Europejskiej i państwom członkowskim Unii Europejskiej, zgodnie z obowiązującą procedurą.
Mamy nadzieję, że przed nadchodzącą wiosną, rozporządzenie będzie mogło wejść w życie!
W tym miejscu pragniemy zaznaczyć, że:
1.Współpraca z podsekretarzem stanu Tadeuszem Nalewajkiem oraz z urzędnikami z Departamentu Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii przebiegała niezwykle rzeczowo i konstruktywnie.
 
2.Po raz pierwszy chyba, w zakresie problematyki drobnej wytwórczości - wytwórczości wprawdzie drobnej, ale problematyki niezwykle ważnej dla wielu tysięcy rolników, gospodarstw rodzinnych oraz dla coraz szerszej rzeszy konsumentów - mieliśmy jako strona społeczna, realną możliwość wyrażenia opinii i formułowania uwag na wszystkich etapach procesu legislacyjnego. Do składanych propozycji urzędnicy podchodzili ze zrozumieniem i dobrą wolą, a w przypadku niemożliwości zaakceptowania postulatów, udzielali wszelkich możliwych wyjaśnień.
 
3.Naszym zdaniem, współpracę stron poselskiej, resortowej i społecznej na etapie tworzenia tego rozporządzenia można uznać jako wzorcową.  
Zadaniem Podkomisji Sejmowej było również wypracowanie zmian legislacyjnych dotyczących dostaw bezpośrednich produktów przetworzonych pochodzenia roślinnego, będących w gestii Ministerstwa Zdrowia. Niestety w przeciwieństwie do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, urzędnicy z Ministerstwa Zdrowia nie wykazali tej samej dobrej woli i chęci do współpracy ani z Posłami-członkami Podkomisji ani z nami jako stroną społeczną. W październiku 2014, jak Pan Minister zapewne wie, Minister Zdrowia wycofał swój projekt nowelizacji rozporządzenia o dostawach bezpośrednich, który wcześniej poddał konsultacjom społecznymi i przedstawił opinii publicznej. Pomimo faktu, że rozporządzenie zostało pozytywnie przyjęte przez posłów zasiadających w Podkomisji oraz przedstawicieli rolników, konsumentów i organizacji społecznych, Minister Zdrowia do dziś nie zaproponował żadnego rozwiązania problemu dostaw bezpośrednich – możliwości prowadzenia przez rolnika-producenta sprzedaży niewielkich ilości produktów pochodzenia roślinnego i mieszanych, wytwarzanych w oparciu o pracę swoją i rodziny, przy zastosowaniu prostych technik przetwórczych, w oparciu o surowce pochodzące z własnego gospodarstwa.
Problem braku rozsądnych rozwiązań w zakresie dostaw bezpośrednich produktów przetworzonych pochodzenia roślinnego jest dla drobnych rolników bardzo istotny i bardzo bolesny. Możliwość prowadzenia dostaw bezpośrednich w szerszym zakresie mogłaby realnie poprawić sytuację wielu drobnych gospodarstw na obszarach wiejskich. Argumentacja, że jest to niemożliwe z uwagi na kwestie bezpieczeństwa jest nie do przyjęcia, tym bardziej, że udało się taką możliwość wypracować dla produktów pochodzenia zwierzęcego, dla których ryzyko zakażenia żywności jest znacznie większe.
Warto podkreślić za opinią Biura Analiz Sejmowych przygotowaną dla potrzeb Podkomisji, że w większości krajów Unii Europejskiej produkty wytwarzane w gospodarstwie mogą być sprzedawane bezpośrednio przez producentów. Nie możemy pogodzić się z postawą Ministerstwa Zdrowia oraz z sytuacją gdy po niemal 2 latach pracy Podkomisji Sejmowej znów wracamy do punktu wyjścia, w którym przetwory warzywne czy owocowe nie mogą być wytwarzane w małych gospodarstwach zgodnie z prawem, a obrana czy pokrojona marchewka jest traktowana jako produkt przetworzony wymagający spełnienia rygorystycznych przepisów sanitarnych.
W dniu 24 października 2014, wysłaliśmy pismo wyrażające nasze zaniepokojenie tą sytuacją do Ministra Zdrowia Bartosza Arłukowicza, z kopią również do Pana Ministra (zał). Niestety, do dziś nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Ministerstwo Zdrowia, wbrew woli i oczekiwaniom Podkomisji Sejmowej oraz strony społecznej, zaprzestało prac nad nową wersją rozporządzenia ws. dostaw bezpośrednich, wykorzystując do tego celu wątpliwości sformułowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych podczas konsultacji międzyresortowych, które przedstawiono posłom oraz stronie społecznej na posiedzeniu Podkomisji 8 października 2014 roku.
Natomiast występujący w Sejmie Pan Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki w dniu 15.01.2015, na pytania posłanek Doroty Niedzieli i Krystyny Sibińskiej na temat możliwości zmian w przepisach dotyczących dostaw bezpośrednich, odpowiedział wprost, że resort zdrowia takich zmian nie przewiduje.
Mając powyższe na uwadze oraz przekonanie, że zarówno z punktu widzenia rolnika jak i konsumenta byłoby korzystne, aby produkty od producenta można było kupić nie tylko od święta, ale i na co dzień i by nie było to tylko masło czy biały ser, ale także olej z pierwszego tłoczenia czy dżem malinowy, mamy nadzieję, a nawet przekonanie, iż pomimo, że regulacje dotyczące produktów roślinnych są w gestii Ministra Zdrowia, Pan nie pozostawi swojemu losowi rolników - producentów produktów roślinnych.
Dlatego zwracamy się z prośbą do Pana Ministra o:
zorganizowanie spotkania/konsultacji, którego tematem byłoby przenalizowanie MOŻLIWOŚCI PROWADZENIA SPRZEDAŻY PRODUKTÓW POCHODZENIA ROŚLINNEGO BEZ KONIECZNOŚCI ZATWIERDZANIA ZAKŁADU. Sprawa jest niezwykle ważna dla wielu tysięcy rolników i konsumentów, pragnących legalnej i bezpiecznej żywności lokalnej. Dlatego też rozwiązanie kwestii sprzedaży bezpośredniej i dostaw bezpośrednich powinno być rozwiązaniem bezpiecznym, ale i spójnym, logicznym i zrozumiałym zarówno dla rolnika jak i dla konsumenta.
Bylibyśmy wdzięczni, gdyby na spotkanie zostali zaproszeni członkowie Podkomisji, samorządowcy i przedstawiciele organizacji branżowych i pozarządowych, którzy uczestniczyli w pracach Podkomisji. Liczymy również, że Panu Ministrowi uda się przekonać Ministra Zdrowia i jego urzędników do udziału w tym spotkaniu.
Wyniki spotkania mogłyby być przedstawione Podkomisji Sejmowej w celu przyspieszania procesu legislacyjnego oraz wypracowania rozwiązania całościowego – zrozumiałego zarówno dla rolników jak i konsumentów!
Z poważaniem,
Rafał Serafin
Fundacja Partnerstwo dla Środowiska
Zofia Winawer
Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej
Henryk Dankowiakowski
Małopolska Izba Rolnicza
Izabella Byszewska
Polska Izba Produktu Regionalnego i Lokalnego
Krzysztof Król-Łęgowski
Tatrzańska Agencja Rozwoju, Promocji i Kultury
Renata Bukowska
Stowarzyszenie Gościniec 4 Żywiołów
 
Barbara Kawa
Stowarzyszenie LGD Korona Północnego Krakowa
 
Jan Nawieśniak
Małopolskie Stowarzyszenie Rolników Ekologicznych „Natura”
 
Krzysztof Kwatera
Stowarzyszenie LGD Dolina Raby
 
Jan Czaja
Stowarzyszenie LGD Dunajec-Biała
 
Janusz Kowalski
Pogórzańskie Stowarzyszenie Rozwoju

 
 
 

POWIĄZANE

Projektowanie ogrodów to piękna pasja, a jednocześnie cenna umiejętność. Pozwala...

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Parlament UE przyjął nowe przepisy, które sprawią, że opakowania staną się bardz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę