Dania wzięła sobie za wzór Finlandię i Szwecję i chce podwyższenia standardów bezpieczeństwa żywności. Na czteroletni program duńskie władze chcą przeznaczyć aż 60 milionów koron.
Duńskie władze zapowiadają zero tolerancji dla nieprawidłowości przy produkcji żywności, takich jak zakażenia bakteriami, czy hormonami. Surowe zasady odnośnie krajowej produkcji, mogą mieć wpływ na import towarów rolnych. Dania, podobnie jak Szwecja, czy Finlandia chciałaby uzyskać od Unii status specjalny, który pozwalałby na sprowadzenie wyłącznie tych towarów, które spełniają te, rygorystyczne normy.