aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Gdzie diabeł nie może...

29 czerwca 2005

Trochę po to, by zapomnieć o codziennych kłopotach i codzienności. Ale bardziej - dla młodych, żeby nie uciekli. Kobiety ze wsi Załuki założyły stowarzyszenie. Walczą o pieniądze na remont starej remizy strażackiej. Wierzą, że jeśli uda się zorganizować klub - wieś ożyje.

Takich przejawów ożywienia małych, wiejskich społeczności w województwie podlaskim jest coraz więcej. Kobiety z Załuk w gminie Gródek o tym, że mają dosyć zajmowania się tylko gospodarstwem, dziećmi i wnukami ogłosiły po raz pierwszy rok temu. Odrodziły Koło Gospodyń Wiejskich. Przebrnęły przez REGONY, NIP-y i założyły Stowarzyszenie "Załuki nad Supraślą". Ich najbliższym celem - jest remont opuszczonej remizy. Chcą ją odnowić, żeby powstał klub dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Gdyby był klub, można by zorganizować ciekawe zajęcia. Kobiety rozesłały już projekty do kilku fundacji, żeby zdobyć pieniądze na remont klubu.

Takich prób ożywienia małych miejscowości w podlaskiem jest coraz więcej. Świadczy o tym odzew na prowadzony przez samorząd województwa program "Odnowa wsi", który dofinansowuje inicjatywy małych społeczności. Na różne cele - związane z rozwojem i ochroną dziedzictwa kulturowego podlaskich wsi. Ale kobietom z Załuk najbardziej chodzi o to, by młodzi nie uciekli do miasta.


POWIĄZANE

Według stanu na 29 kwietnia transportem drogowym z Ukrainy wyeksportowano 375 ty...

Z „Raportu o inflacji” opublikowanego w kwietniu przez Narodowy Bank Ukrainy wyn...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę