Szefowie polskiego Red Bulla wręczali łapówki menedżerom sieci
3 grudnia 2015
,,Gazeta Wrocławska'' podała, że szefowie polskiego oddziału producenta napojów energetycznych Red Bull wręczali łapówki przedstawicielom supermarketów.
Łapówki miały być przekazywane przez byłych już pracowników koncernu w latach 2007-2008. Ówczesny prezes Alek C. przyznał się niedawno do korupcji, za co wrocławski sąd skazał go na 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu i na 7,5 tys. zł grzywny. Wśród oskarżonych jest również były dyrektor finansowy oraz była dyrektor generalna.
Z danych prokuratury wynika, że kwoty jakie otrzymywali menedżerowie marketów były różne. Przedstawiciel Auchan miał wziąć od Red Bulla 32 tys. zł, Kauflandu - 40 tys. zł, a Makro Cash and Carry - 8 tys. zł. Największą, bo w wysokości 120 tys. zł, otrzymała osoba z sieci Real.
Łapówki miały zapewnić zakup towarów Red Bulla przez sieci handlowe, niezależnie od jakości ofert konkurencyjnych.
Red Bull Polska odmówiła „Gazecie Wrocławskiej" komentarza w tej sprawie. Rzeczniczka koncernu zaznaczyła jedynie, że osoby zamieszane w korupcję nie pracują w firmie od 2009 roku.