aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Wicepremier Lepper chwali doradcę

4 grudnia 2006

Czy cieszę się, że Andrzej Kwiatkowski jest urzędnikiem mego rządu? Nie, nie cieszę się. Ale mamy taką koalicję, jaką mamy - to reakcja premiera na doniesienia "Rz".

Jak ujawniliśmy, gwiazdor telewizji z czasów SLD odpowiada za politykę medialną instytucji nadzorowanych przez wicepremiera Andrzeja Leppera. Przez lata PiS atakowało Kwiatkowskiego, zarzucając mu skrajny nieobiektywizm i sprzyjanie SLD.

Kwiatkowski nadzoruje nie tylko kontakty z mediami Ministerstwa Rolnictwa, ale także trzech agencji rolnych i rolniczej ubezpieczalni KRUS. Według naszych informacji kształtuje także medialny wizerunek lidera Samoobrony. - To była bardzo dobra decyzja, lepszej podjąć nie mogłem - tak o swej współpracy z Kwiatkowskim mówił w piątek Lepper.

Kwiatkowski pomaga wicepremierowi "nieformalnie", bo na etacie pracuje w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Jako doradca prezesa zarabia ok. 8 tys. zł brutto.

Czy Samoobrona ma wolną rękę w kształtowaniu polityki personalnej w swoich resortach? Premier unika odpowiedzi. - To trudna współpraca - mówi o relacjach między PiS a Samoobroną. Jarosław Kaczyński uważa, że takie kontrowersyjne nominacje to konsekwencja fiaska koalicji PO - PiS. - Wówczas nie byłoby takich problemów - mówi. I powtarza: - Brak tej koalicji to wina liderów Platformy.

Przed poprzednimi wyborami parlamentarnymi w 2001 r. ówczesny szef Klubu PiS, a dziś wicepremier Ludwik Dorn pisał w proteście do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji: "(...) pan redaktor Andrzej Kwiatkowski nie gwarantuje jakiejkolwiek rzetelności w prowadzeniu publicystycznych programów wyborczych". Dziś premier bagatelizuje: - Gdybym chciał się przejmować tego typu oświadczeniami, to musiałbym się pozbyć z rządu jeszcze paru osób - mówi.

Kwiatkowski robił błyskotliwą karierę w telewizji za czasów SLD. W 1995 r. był jednym z dziennikarzy, którzy reprezentowali Aleksandra Kwaśniewskiego podczas debat z Lechem Wałęsą przed wyborami prezydenckimi. Potem był m.in. wiceprezesem TVP i kandydatem SLD do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Dziś przekonuje: - Nie wstydzę się niczego, co zrobiłem w dziennikarstwie. I nie czuję dyskomfortu, że reprezentuję rząd Jarosława Kaczyńskiego. Jestem po prostu profesjonalistą, którego kompetencje zostały docenione.

Andrzej Kwiatkowski, doradca wicepremiera Andrzeja Leppera: - Nie wstydzę się niczego, co zrobiłem w dziennikarstwie. I nie czuję dyskomfortu, że reprezentuję rząd Jarosława Kaczyńskiego


POWIĄZANE

Do sądów w I kw. br. trafiło 21 tys. pozwów rozwodowych. Wzrost rdr. wynosi blis...

Przedstawiciele branży mleczarskiej będą mogli zaprezentować swoje produkty na t...

Europejskie browarnictwo idzie z duchem czasu: zrównoważony rozwój na pierwszym ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę