Jak podał Bank Gospodarki Żywnościowej, w 2013 roku trudniej będzie kupić wieprzowinę nie tylko w Polsce, ale również w pozostałych krajach UE, a także w wielu innych regionach świata.
Spadek produkcji wieprzowiny w Unii w przyszłym roku może być stosunkowo duży. Badanie pogłowia wykonane w miesiącach maj-lipiec br. u głównych unijnych producentów wykazało spadek pogłowia loch o 3,9 proc. w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej. To naprawdę duża redukcja.
Wśród krajów, które dotychczas dostarczyły swoje dane do Eurostatu (12 krajów), tylko w jednym pogłowie loch wzrosło - w Rumunii. Najbardziej widoczne było zmniejszenie pogłowia we Włoszech (-13 proc. r/r) i w Polsce (-10 proc. r/r). Liczba loch w Niemczech na przestrzeni roku zmniejszyła się o 1 proc., w Danii o 2 proc., a w Holandii o 4 proc.
Obniżka pogłowia trzody chlewnej ogółem, nie jest jeszcze tak duża i maskuje niejako skalę problemu. Dla przykładu pogłowie w Niemczech było o 5 proc. wyższe niż przed rokiem. Łącznie w analizowanych 12 krajach pogłowie trzody uległo redukcji o 1,1 proc., na co największy wpływ miała sytuacja w Polsce i w Hiszpanii.
Rozwojowi produkcji w UE szkodzą nie tylko bardzo wysokie ceny pasz i stosunkowo niewielka skłonność konsumentów do płacenia więcej za mięso, ale również zbliżający się termin zakazu stosowania kojców pojedynczych dla loch prośnych (od 1.01.2013 r.). Według doniesień medialnych wielu producentów nie jest gotowych do przebudowy obiektów. Część z nich może zrezygnować w ogóle z utrzymywania loch, a część aby spełnić nowe normy będzie musiała zmniejszyć liczebność stada.
.png)
Zaloguj przez Facebook
