A_BIO_AGRO_950

Zajrzał darowanemu koniowi do łazienki

19 listopada 2003

"Dziennik Łódzki" pisze, że pogorzelcy z Miedźna niedaleko Warty - ojciec i syn - nie chcą wprowadzić się do nowego domu, wybudowanego dla nich przez innych mieszkańców wsi z inicjatywy samorządu i pobliskiej parafii w Rossoszycy. Ojciec twierdzi, że przeszkadza mu łazienka, która jest w nowym domu, a której on nigdy nie potrzebował.

81-letni ojciec i 50-letni syn mieli we wtorek opuścić hotel w Warcie, gdzie mieszkają od czerwca, gdy spłonęła ich drewniana chałupa. Tymczasem, niespodziewanie obaj odmówili przeprowadzki do 40-metrowego (2 pokoje z kuchnią i łazienką), murowanego, kompletnie wyposażonego domu.

Ojciec stwierdził, że budynek mu się nie podoba, bo... ma łazienkę, a on całe życie jej nie potrzebował - mówi gazecie ks. Czesław Rybka, proboszcz rossoszyckiej parafii. "W najbliższą niedzielę na mszy podziękuję wszystkim za trud włożony w jego budowę. Myślę, że mieszkańcy Miedźna zdecydują, w jaki sposób go zagospodarują. Jest tyle osób, które nie mają dachu nad głową" - dodaje duchowny.

Pogorzelcy, ojciec i syn, mieszkają w tanim, przyszpitalnym hotelu na własny koszt, utrzymując się z renty - odnotowuje "DŁ".


POWIĄZANE

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) oraz Centrum Kontroli i Prewencji...

„Nie żądamy przywilejów. Domagamy się prawa do pracy, do rozwoju, do stabilności...

Wiosna to nie tylko czas na przygotowania do sezonu turystycznego, ale też dosko...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę