Zamieszanie wokół certyfikacji żywności ekologicznej na Warmii i Mazurach
7 października 2013
Blisko 1,6 tys. rolników ekologicznych z Warmii i Mazur musi na nowo wybrać jednostkę certyfikującą. Dotąd certyfikowała ich firma Bioekspert. Formalności z tym związane należy załatwić do 8 października – poinformowała rzeczniczka wojewody warmińsko-mazurskiego Edyta Wrotek.
Zamieszanie związane z certyfikacją wynika z tego, że, że ministerstwo rolnictwa cofnęło firmie Bioekspert upoważnienia do działania w rolnictwie ekologicznym.
- Powodów tej decyzji nie znamy, nikt nas bliżej o niczym nie informuje, kontakt z firmą jest praktycznie niemożliwy, ale wiemy, że spora grupa rolników może mieć problemy, jeśli na nowo nie certyfikuje się - powiedziała Wrotek i dodała, że konsekwencją może być dla producentów utrata uprawnień do wprowadzania na rynek produktów ekologicznych oraz utrata unijnych dopłat dla ekorolników.
Rzecznik Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi Małgorzata Książyk poinformowała, że firma Bioekspert odwołała się od decyzji resortu do Sądu Administracyjnego ale nie podała przyczyn cofnięcia tej firmie upoważnienia do certyfikowania ekorolników. Książyk nie podała też, jak dużej grupy ekorolników dotyczą problemy wynikające z braku ważnych certyfikatów.