Dramatyczny apel rolników Podlasia

Z powodu braku monitoringu oraz niekontrolowanego i nadmiernego importu zbóż, kukrydzy i rzepaku z Ukrainy pogłębia się bardzo trudna sytuacja polskich rolników. Najgorzej mają się rolnicy, producenci zbóż na tkzw. ścianie wschodniej Rzeczpospolitej. Mówią o tym od dłuższego czasu eksperci rolni, związki i federacje branżowe a także samorząd rolniczy.

Zdesperowani rolnicy Podlasia, uczestnicuy Walnego Zgromadzenia Podlaskiej Izby Rolniczej na posiedzeniu w dniu 19.12.2022 r., wyrażając głębokie zaniepokojenie destabilizacją na rynku zbóż i kukurydzy, szczególnie we wschodnich województwach Polski. Rolnicy - samorządowcy wystąpili z apelem bezpośrednio do Premiera Mateusza Morawieckiego, w którym domagają się natychmiastowego wprowadzenia ceł tranzytowych oraz kaucji na importowane a raczej tranzytowane przez Polskę zboża, kukurydzę i rzepak. Według Podlaskiej Izby Rolniczej, Rząd Polski natychmiast powinien wprowadzić system pobierania kaucji za wwożone do Polski płody rolne, którą można było by odzyskać na granicy dopiero wówczas, kiedy tranzytowane ziarno przekroczy granicę naszego kraju jako towar wywożony z terytorium Polski.

 Poniżej przedstawiamy pełną treść apelu Podlaskiej Izby Rolniczej do Premiera Mateusza Morawieckiego.

***

Porosły, dnia 21.12.2022r.

PIR.B.L./ /2022
Sz. P. Mateusz Morawiecki
Prezes Rady Ministrów

Szanowny Panie Premierze,

Delegaci Walnego Zgromadzenia Podlaskiej Izby Rolniczej na posiedzeniu w dniu 19.12.2022 r., wyrażając głębokie zaniepokojenie destabilizacją na rynku zbóż i kukurydzy, szczególnie we wschodnich województwach Polski, apelują o natychmiastowe wprowadzenie ceł eksportowych oraz kaucji na importowane zboża, kukurydzę, rzepak, które będzie można odzyskać dopiero po tym, jak ziarno przekroczy granicę naszego kraju jako tranzyt.
Od wielu tygodni obserwujemy dramatycznie pogarszającą się sytuację na rodzimym rynku zbóż, spowodowaną importem z Ukrainy. Samorząd rolniczy apelował już o podjęcie natychmiastowych działań, które powstrzymałyby import, m.in. zboża technicznego, zwiększone kontrole oraz wspomniane wyżej kaucje importowe.
Polski rząd ma wszelkie instrumenty, m.in. możliwość przywrócenia ceł oraz odpowiednie służby kontroli, które należy wykorzystać by ustabilizować sytuację. Mamy świadomość, że podjęte interwencje są i tak już spóźnione, jednak pozostawienie obecnej koniunktury zasadom „wolnego rynku” może doprowadzić nie tylko do dramatycznej sytuacji producentów, ale także do kolejnej fali niezadowolenia społecznego, bowiem niskie ceny zakupu zbóż i kukurydzy nie przełożą się na tanie pasze, czy tanią żywność. Finalnie szkody poniosą zarówno rolnicy, jak i konsumenci.
Dlatego wnosimy o bezzwłoczne i zdecydowane działania!

Oryginalny dokument znajduje się tutaj

oprac. redakcja ppr.pl