MRiRW: zwiększą się uprawnienia powiatowych lekarzy weterynarii

Zwiększą się uprawnienia powiatowych lekarzy weterynarii - przewiduje projekt ustawy przygotowany przez resort rolnictwa w związku z ASF. Weterynarz będzie mógł nakazać ubój zwierząt, jeżeli nie będą przestrzegane zasady bioasekuracji.

Chodzi o zmiany przepisów w 6 ustawach, które umożliwią skuteczniejszą walkę z afrykańskim pomorem świń - poinformowała na czwartkowej konferencji prasowej wiceminister Ewa Lech. Uszczelniony będzie m.in. system identyfikacji i rejestracji zwierząt, który będzie obejmował także handlarzy trzodą. Umożliwi to śledzenie przewozu zwierząt.

Jedną z najważniejszych proponowanych zmian jest konieczność rejestracji prosięcia do 30 dni od jego urodzenia, ponadto każda sprzedaż będzie musiała być w ciągu doby odnotowywana w rejestrze. Dotyczy to także sytuacji, gdy zwierzę padnie. Zwierzęta, które zostały kupione z innego gospodarstwa, będą dodatkowe znakowane numerem gospodarstwa, które dokonało zakupu.

Najwięcej proponowanych zmian dotyczy ustawy o ochronie zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt. Chodzi m.in. o umożliwienie powiatowym lekarzom weterynarii nakazania odstrzału dzików. Będzie on też mógł nakazać rolnikowi wprowadzenie właściwej bioasekuracji gospodarstwa, lub - jeżeli rolnik nie spełni tych wymogów - nakazać likwidację hodowli świń, bez odszkodowania - poinformowała Lech. Dodała, że rolnicy coraz częściej rozumieją, że zasady bioasekuracji trzeba spełniać.

Wiceminister zwróciła uwagę, że nowe przepisy mają dać możliwość wypłacenia rolnikowi odszkodowania za likwidację stada świń poza strefą zagrożoną (gdzie powstały ogniska choroby) na polecenie służb weterynaryjnych.

Wiceminister Rafał Romanowski przypomniał, że resort przygotował także inny projekt ustawy, który będzie procedowany w trybie nadzwyczajnym, także dotyczący ASF. Chodzi m.in. o wykup od rolników ze stref z ograniczeniami świń i przerobienie ich na konserwy. Rząd ma zatwierdzić projekt w trybie obiegowym.

Podkreślił, że wirus ASF nie jest groźny dla człowieka, a konserwy, które wymagają obróbki termicznej, powstaną ze świń zdrowych, wcześniej zbadanych. Według Romanowskiego, zainteresowanie zakładów mięsnych skupem trzody jest duże.

W pierwszym okresie planowany jest skup ok. 100 tys. zwierząt. W strefach, w których wprowadzono restrykcje w związku z ASF, jest ok. 600 tys. sztuk trzody chlewnej.

Wiceminister poinformował, że w czwartek po raz kolejny obradował w resorcie rolnictwa zespół zadaniowy ds. ASF oraz zespół międzyresortowy. Dzień wcześniej spotkali się przedstawiciele służby celnej i staży granicznej ws. zaostrzenia kontroli żywności przewożonej m.in. z Białorusi, Ukrainy czy Rosji (wirus ASF może być przenoszony także w produktach mięsnych).

Romanowski zaznaczył, że resort otrzymał z Polskiego Związku Łowieckiego pismo z informacją, że myśliwi zakończą sanitarny odstrzał dzików nie do końca roku, jak planowano wcześniej, lecz do 16 października.

"Są propozycje dot. zwiększenia strefy odstrzału sanitarnego (...), aby redukcja dzików do populacji 0,5 sztuki na km2 była realizowana od linii Wisły na wschód" - powiedział wiceminister.

Szef Państwowego Instytutu Weterynaryjnego prof. Krzysztof Niemczuk poinformował, że na Ukrainie ogniska choroby ASF wykrywane są coraz bliżej polskiej granicy - już w odległości 55 km. "Są to rejony, gdzie jest duża gęstość produkcji trzody chlewnej, i jeżeli w tych rejonach Ukraina będzie miała problem, musimy przygotować się na wzmożone działania" - powiedział.

(PAP)