aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Podkarpackie/ Cztery martwe konie znalezione w jednym z gospodarstw

9 kwietnia 2018
Podkarpackie/ Cztery martwe konie znalezione w jednym z gospodarstw

Policjanci z Leska (Podkarpackie) w jednym z gospodarstw w Bereżnicy Wyżnej znaleźli m.in. cztery martwe konie. Kobieta, która miała opiekować się zwierzętami powiedziała policjantom, że dwa konie sama uśmierciła. Grożą jej teraz 3 lata więzienia.

W sobotnie popołudnie policja została powiadomiona o podejrzeniu znęcania się nad zwierzętami w jednym z gospodarstw w Bereżnicy Wyżnej.

"Funkcjonariusze zastali na miejscu kilkanaście zwierząt gospodarskich przebywających w bardzo złych warunkach. Zwierzęta stały w ponad półmetrowej warstwie obornika, nie miały pożywienia ani wody. Pomiędzy żywymi zwierzętami, leżały cztery martwe konie" – powiedziała PAP oficer prasowa z Komendy Powiatowej Policji w Lesku Katarzyna Fechner.

Policjanci oraz wezwani na miejsce pracownicy gminy i lekarz weterynarii ustalili, że dzierżawcą gospodarstwa jest 43-letnia mieszkanka gminy Lanckorona, która miała opiekować się zwierzętami należącymi do krakowskiej fundacji.

Jak zaznaczyła Fechner, kobieta oświadczyła, że dwa spośród martwych koni padły ze starości, potem dodała, że jeden z tych koni zamarzł w styczniu br. podczas dużych mrozów.

"43-latka przyznała, że dwa konie, które były stare i chore, uśmierciła sama. Podała im środki usypiające, mimo że taki zabieg może przeprowadzić lekarz weterynarii. Wszystkie martwe zwierzęta zostawiła na posesji. Mimo to twierdziła, że dobrze opiekuje się powierzonymi jej zwierzętami" – powiedziała Fechner.

Pieczę nad ocalałymi czterema końmi, dwoma krowami z cielęciem oraz dwunastoma kozami, przejął pracownik gminy Solina, który zobowiązał się do opieki nad nimi do czasu wywiezienia ich z posesji. Powiadomiona została firma utylizacyjna, która jeszcze w poniedziałek ma się zająć martwymi końmi.

Fechner podkreśliła, że policjanci w tej sprawie prowadzą dalsze czynności, m.in. przesłuchiwani są kolejni świadkowie.

Za zabijanie, uśmiercanie lub znęcanie się nad zwierzętami grożą 2 lata pozbawienia wolności, za czyny te dokonane ze szczególnym okrucieństwem górna granica kary wynosi 3 lata.

 

Wojciech Huk (PAP)


POWIĄZANE

Zmiana pozycji rolnictwa strategicznym atutem Europy!   Ponieważ Unia Europejska...

Jak pinformował na Sławomir Homaja z NSZZZ RI Solidarność, do tej pory w dopłaci...

Belgijski organ ds. zdrowia popiera nowe zasady edycji genów, inna jest opinia f...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę