aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Sympozjum drobiarzy w Zakopanem

25 czerwca 2007
 
 Wojciech Benko
i Andrzej Kamionka

Już po raz XI przedstawiciele sektora drobiarskiego spotkali się  w Zakopanem, by usłyszeć o nowych regulacjach prawnych, poznać możliwości finansowania swojej działalności z środków krajowych i europejskich, usłyszeć o branżowych nowinkach technicznych, nowych trendach w chowie drobiu i produkcji jaj. Spotkanie miało dość burzliwy charakter, ponieważ nad polskim sektorem produkcji drobiu zbierają się czarne chmury.

Z dniem 1 lipca wchodzą bowiem nowe restrykcyjne regulacje prawne, dotyczące jakości handlowej i bezpieczeństwa zdrowotnego jaj spożywczych. Nowy stan prawny wymagać będzie od producentów znajomości przepisów ogólnych z zakresu wymagan higienicznych, i znakowania żywności. O kilka słów komentarza poprosiliśmy przedstawicieli głównych Organizatorów XI zakopiańskiego Sympozjum – Pana Andrzeja Kamionkę z Opol Drob Sp. z o.o., oraz Pana Wojciecha Benko z firmy Big Dutchman Polska Sp. z o.o., którzy tradycyjnie zadbali o to by pokazać najważniejsze kierunki rozwoju branży, najnowsze technologie produkcji oraz przedstawić program artystyczny, którego najważniejszym punktem był porywający występ Aloszy Afdiejewa z zespołem.

Jak oceniacie Państwo tegoroczne spotkanie?
Wojciech Benko: Frekwencja jest taka jakiej się spodziewaliśmy. Już nie jest to festyn, jak to bywało wcześniej. W tym roku są tu obecni ludzie, których chcieliśmy tu gościć, są zaproszeni przez nas specjalnie.

Big Dutchman przedstawił ciekawą prezentację nowych klatek , zgodnych z dyrektywą unijną na 2012 rok. Czym te nowe klatki się charakteryzują?
Wojciech Benko: Wprowadzamy bez przerwy nowe rozwiązania doskonalące nasze wyposażone klatki dla drobiu. W tej chwili wprowadzamy 2 typy klatek- są to klatki troszeczkę większe od obecnych, charakteryzujące się większą prostotą obsługi, która wymaga mniej wysiłku i  mniej czasu.

Po 2012 roku te klatki będą mogły być stosowane bez naruszenia przepisów?
Wojciech Benko:  Tak. Z resztą wszystkie klatki, które w tej chwili wprowadzamy do produkcji i sprzedaży są klatkami, które będą mogły być z powodzeniem stosowane po roku 2012, oczywiście mamy na myśli klatki wyposażone, bo firma nasza jest firmą światową i oferuje usługi nie tylko na rynku europejskim, gdzie obowiązuje ta dyrektywa, ale również na innych rynkach, gdzie o dyrektywach takich nigdy  nie słyszano.

Nasz rynek polski będzie cierpiał, bo zapowiada się ograniczenie produkcji?
Andrzej Kamionka: Jest kilka  symptomów,  wskazujących na to, iż może dojść do spadku produkcji jaj konsumpcyjnych w Polsce. Jednym z nich, choć wydaje się że nie najważniejszym, jest unijna dyrektywa nakazująca w  nowo montowanych klatkach  przeznaczenie na 1 kurę aż 750 cm2 powierzchni podłogi. Taki wymóg obowiązywać będzie tak, niezależnie od wieku klatki, po roku 2012.

Czy drobiarzy stać na nowe inwestycje?
Andrzej Kamionka: Myślę, że nie wszystkich. Ani państwo specjalnie w tym nie pomaga ani fundusze unijne o dostęp  do których jest bardzo trudno .W prawdzie sytuacja na rynku jaj konsumpcyjnych,  od czasu wejścia Polski do Unii jest stabilna, jednakże koszty produkcji stale rosną, a do tego nie pomagają  również pojawiające się co rusz  nowe regulacje prawne, jak choćby te ostatnie dotyczące zwalczania salmonelli w krajach unijnych, więc i w Polsce. Przy czym cała Unia walczyć będzie z dwoma rodzajami salmonelli, a my z pięcioma! W  związku z tym oddając (jak jest to już w przypadku stad reprodukcyjnych, gdzie program ten wdrożono)   co 2 tygodnie próbę do badania ,hodowcy przeżywają spore emocje, bo nie wiadomo jaki będzie wynik badania. To, że stada są zabezpieczone, szczepione, sprawdzone w profilaktyce jak tylko można najlepiej, niestety, nie gwarantuje sukcesu. Wystarczy chociażby otrzymać  dostawę paszy, która będzie skażona salmonellą i jest po sprawie. Automatycznie producent ponosi całkowite fiasko wszystkich swoich zabiegów, głównie finansowe. Problem jest taki, że na całą tę akcję na ten rok, w Polsce przeznaczono 120 mln zł i takie mamy odczucia, jakby Ministrowi Rolnictwa nie zależało na silnej pozycji drobiarstwa w naszym kraju.

Czego zatem życzyć uczestnikom tegorocznego XI już sympozjum?
Andrzej Kamionka: Przede wszystkim zrozumienia i przychylności ministerstwa rolnictwa dla całego sektora drobiarskiego. Po 2004 roku zdobyliśmy przychylność konsumentów całej UE, Nasze produkty drobiarskie i jaja spożywcze są w całej europie uznawane i doceniane. Eksport naszych wyrobów jest obecnie na bardzo wysokim pułapie. Jest to wynik  olbrzymiego trudu całej naszej branży. Oby tego wysiłku nie zmarnowali nasi polscy urzędnicy.

     
     


Na zakończenie Sympozjum przewidziano dyskusję końcową, chociaż wymiana poglądów na seminaryjne tematy trwała tradycyjnie już na końcowym wieczorze regionalnym w „Sałasie Holnym".

Nasza Galeria zdjęć z Zakopanego

ORGANIZATORZY:

Opol-Drob sp z o.o
Big Dutchman
Hartmann
Polskie Fermy Grupa Producentów Sp. z o.o.






POWIĄZANE

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski oraz podsekretarz stanu Adam...

Najlepsze praktyki  Jak informuje Główny Urząd Statystyczny w okresie od styczni...

Grad medali, pewniaki i zaskoczenia. Rozstrzygnięto konkurs WINOPL Dwa konkursow...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę