Zabrali papierosy

Do większości krajów Unii Europejskiej Polak może wwieźć 800 sztuk papierosów - oprócz Niemiec i Wielkiej Brytanii. Tam wprowadzony został dla nowych członków UE, limit 200 sztuk.

W środę, 5 maja przed południem Zbigniew Krenzel z podstargadzkiego Strachocina ze swoim synem Krzysztofem wybrali się do Niemiec. Wzięli ze sobą 8 sztang papierosów dla córki i sporej grupy Polaków, pracujących przy szparagach. Granicę bez problemu przejechali w Kołbaskowie. Po dwudziestu paru kilometrach, na autostradzie Schwedt-Lubeka zatrzymała ich duża grupa niemieckich celników. Odebrali im papierosy i zatrzymali na dwie godziny. Tyle trwało dokładne przeszukanie samochodu i wypisanie dokumentów.

- Nie jestem handlarzem, czy mrówką - zapewnia Zbigniew Krenzel. - W Niemczech nie byłem od 10 miesięcy. To nie był jakiś "szmugel”, wiozłem te papierosy legalnie, na wierzchu. Chciałem zrobić przyjemność ludziom, a narobiłem sobie kłopotów. Straciłem około 300 zł, będę miał sprawę w sądzie. Jestem bezrobotny, mam czwórkę dzieci, a trafiło akurat na mnie. Granica jest wolna, ale za nią jest więcej celników, niż kiedyś. Nie jesteśmy w Unii Europejskiej. Jest tak jak było, a nawet gorzej! To żenujące! Chcę przestrzec innych, by uważali.

Pan Zbigniew w prasie przeczytał informację o nowych przepisach, według których jedna osoba wjeżdżająca do kraju UE może mieć ze sobą 800 szt. papierosów. Na tej podstawie jadąc z synem zabrali 1600 szt. Niemcy, którzy ich zatrzymali stwierdzili, że te przepisy są fałszywe i wzięte z powietrza. Na początku chcieli zabrać wszystko, po negocjacjach zgodzili się pozostawić im po jednej sztandze papierosów, którą to ilość można było wwozić do tej pory.

W Regionalnym Centrum Informacji Europejskiej usłyszeliśmy, że rzeczywiście można wwozić 800 szt. papierosów na osobę. Tego samego zdania jest rzecznik Komendy Głównej Straży Granicznej w Warszawie. Limity te zostały określone przez Ministerstwo Finansów. Tam dowiedzieliśmy się, że dwa kraje zrobiły wyjątek dla nowo przyjętych do UE.

- Wiadomości podawane przez media o limicie 800 papierosów są prawdziwe - mówi Filip Niełaczny z Biura Prasowego Ministerstwa Finansów w Warszawie. - Jednak Niemcy i Wielka Brytania zrobiły dla Polski inne limity, stąd ta sytuacja. Do tych krajów można wwozić po 200 sztuk papierosów.

Limity te były możliwe do wprowadzenia na mocy traktatu akcesyjnego, w którym znajduje się zapis o tzw. momencie przejściowym, podczas którego na wwożenie towarów z nowych państw członkowskich mogą być nakładane ograniczenia.