aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Znaki jakości w Unii

23 lutego 2004

Większość przedsiębiorców, boi się zbyt dużej konkurencji na unijnym rynku. Na taką opinię ma wpływ m.in. zapowiedź komisarzy, którzy stwierdzili, że polscy producenci nie będą mogli używać krajowych certyfikatów jakości. Jednak na razie nie ma jeszcze dyrektyw.

Kilkanaście lat temu nie przywiązywano dużej wagi do jakości polskich produktów, ale z czasem powstawało coraz więcej firm i zaczęła się walka o miejsce na rynku. Dziś klienci mogą przebierać w produktach. Najważniejsze są: jakość i cena. O ile ceny można porównać, to jakości, bez spróbowania, po prostu się nie da. Dlatego organizowane są konkursy Np. "Dobre, bo polskie". Istnieje obawa, że po wejściu Polski do Unii Europejskiej nagradzanie certyfikatami będzie niemożliwe.

Komisarze twierdzą, że oznaczanie produktów godłami "Teraz Polska" czy "Dobre bo polskie," to dyskryminacja produktów unijnych. Polscy przedsiębiorcy boją się, że gdy unia przyjmie dyrektywę zabraniającą używania polskich znaków jakości, to wiele dobrych, ale jeszcze nie nagrodzonych produktów będzie wypartych z rynku, szczególnie przez towary zagraniczne. Polskie oznaczenia jakości nie muszą oznaczać, że polski produkt będzie wybierany przez konsumentów na unijnym rynku, ale jak pokazują choćby targi takie jak te w Berlinie - w Europie polski towar się liczy.


POWIĄZANE

Od 10 lutego Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmował...

Około 92,6 tys. ton żywności o wartości ponad 265 mln zł trafi w tym roku do org...

Sytuacja na unijnym rynku rolnym nadal jest krytyczna. Potrzeba środków łagodząc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę