Niskie ceny mięsa i wełny sprawiają, że hodowla owiec jest obecnie na granicy opłacalności. Coraz więcej hodowców pozbywa się swoich stad. Jeśli nie ruszą dopłaty do hodowli to wkrótce owce na polskiej wsi mogą być bardzo rzadkim zjawiskiem.
Niektórzy farmerzy hodują owce od kilkudziesięciu lat. W latach osiemdziesiątych hodowla owiec była bardzo popularna na polskiej wsi. Nic dziwnego, skoro po sprzedaży kilkunastu sztuk można było kupić nowego tarpana. Teraz hodowla przynosi znacznie mniejsze dochody. Część farmerów już kilka lat temu zrezygnowała z hodowli owiec. Cena jagniąt jest ściśle powiązana z kursem Euro, ponieważ większość mięsa idzie na eksport.
Obecnie, przy dobrym kursie za jagnię rolnik dostaje maksymalnie sto dziewięćdziesiąt złotych.
Sytuację mogłyby uratować dopłaty do hodowli. Ale na takie mogą liczyć właściciele tylko kilku ras owiec.