biogaz_09_2025

Coraz trudniej o pomocnika do gospodarstwa

25 kwietnia 2006

Właściciele gospodarstw robią co mogą, by zatrzymać u siebie pracowników. Niestety, mogą im zapłacić znacznie mniej niż farmerzy z Anglii czy Irlandii. Większości polskich pracodawców nie stać na znaczące podwyżki płac.

- Jak tak dalej pójdzie, to żeby znaleźć pracownika, trzeba będzie zamieszczać ogłoszenia w Londynie - żartuje Cezary Zawiślak, współwłaściciel fermy drobiu z Serocka. - Mnie też ubyło parę osób. Nie dopytywałem o powody, ale wiem, że kto może wyjeżdża do pracy na Zachód. Musimy robić wszystko, aby ich zatrzymać. Jedynym sposobem jest podniesienie płac.

- W styczniu podniosłem płace o prawie dwadzieścia procent, a i tak dwóch pomocników zrezygnowało z pracy i wyjechało do Irlandii - mówi gospodarz z okolic Chełmna, specjalizujący się w produkcji mleka. - Przed wyjazdem zapytałem ich, ile musiałbym im zapłacić, żeby zostali. Dowiedziałem się, że tam dostaną co miesiąc - w przeliczeniu na złotówki - pięć tysięcy na rękę! Nie wiem, czy kiedykolwiek będę mógł pracownikom aż tyle zaproponować.

Gospodarz z powiatu inowrocławskiego także zajmuje się produkcją mleka. Dziewięć miesięcy temu pierwszy z jego pracowników wyjechał do Anglii. - Drugi zwolnił się pięć miesięcy później i choć tłumaczył, że znalazł pracę w Bydgoszczy wiem, że pojechał na angielską farmę - twierdzi rolnik, który od wielu miesięcy bezskutecznie szuka nowych pracowników. - Na ogłoszenia w prasie wydałem już majątek. Zamieściłem też informację w Internecie, ale odzew jest niewielki. Czasami ktoś zadzwoni i zapyta o płacę. Podnoszę stawki, ale wciąż chętnych brak. Doszedłem już do 1800 złotych na rękę! Daję pokój, wyżywienie... Czy to mało? Potrzebuję ludzi z doświadczeniem, do obsługi dojarek i nowoczesnych maszyn, ale nawet nie mam komu przedstawić swoich oczekiwań.

- Ogłoszenia daję od ponad roku i teraz nie mam już żadnych oczekiwań wobec kandydatów na pracowników - twierdzi inny rolnik, zajmujący się produkcją trzody. - Mogą nie mieć żadnego doświadczenia w pracy w chlewni, byleby tylko zgłosiły się osoby uczciwe i nie nadużywające alkoholu.

Z kraju wyjeżdżają najlepsi pracownicy. - W naszych gospodarstwach nauczyli się obsługi nowoczesnych maszyn, dzięki nam wyspecjalizowali się w produkcji zwierzęcej i jadą tam, gdzie więcej płacą - żalą się gospodarze. - Jak tak dalej pójdzie, to w Polsce zostaną tylko nieudacznicy, których trzeba będzie przez cały czas nadzorować.

- Pracowników gospodarstw mogą zatrzymać w kraju tylko godziwe zarobki - mówi Domicela Duszka z Wydziału Środowiska i Rolnictwa UW w Bydgoszczy. - Niestety koszty produkcji w polskich gospodarstwach rolnych są wysokie i ciągle rosną. Drożeją nawozy, paliwo... Dochody naszych gospodarzy są niższe niż farmerów z Zachodu. Trudno naszym rolnikom konkurować z angielskimi, więc ich pracownicy uciekają na Zachód. Tu chodzi tylko o pieniądze.

Rolnicy z Kujawsko-Pomorskiego szukający pracowników do gospodarstw specjalistycznych (zajmujących się najczęściej produkcją mleka lub trzody) proponują od 800 do 2000 zł brutto. Agronom lub zootechnik może otrzymać o tysiąc złotych więcej niż osoba z wykształceniem podstawowym albo zawodowym. W Anglii lub Irlandii pracownik farmy specjalistycznej (z co najmniej rocznym doświadczeniem zawodowym) może otrzymać od 4 do 7 euro za godzinę, lub 800-1500 euro miesięcznie. Zachodni pracodawcy nie wymagają już - tak jak jeszcze rok temu - by każdy pracownik z Polski znał język angielski choćby w stopniu komunikatywnym. Wystarczy im, że w grupie Polaków znajdzie się jeden, który będzie mógł przetłumaczyć współpracownikom polecenia pracodawcy.


POWIĄZANE

Coraz większą popularność zyskują nowoczesne produkty na bazie naturalnych skład...

Sens dokonującej się na naszych oczach rewolucji internetowej da się lepiej zroz...

Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych wyraża pełne poparcie dla stan...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę