Radomskie gminy szykują porozumienie, na mocy którego będą chciały przystąpić do Szlaku Bursztynowego.
W tej sprawie doszło już do pierwszego, na razie roboczego, spotkania w Pionach. Stawili się na nim przedstawiciele Związku Gmin "Radomka", Związku Gmin "Nad Iłżanką", Związku Gmin "Kozienicki" oraz Kozienickiego Parku Krajobrazowego. - Wszyscy są zgodni, że przystąpienie do Szlaku Bursztynowego może przynieść same korzyści - uważa Piotr Mazurkiewicz, inspektor Związku Gmin "Radomka". - Moglibyśmy utworzyć mniejsze szlaki, pętle tematyczne, a co się z tym wiąże, pokazywać turystom najciekawsze u nas miejsca - dodaje.
Co prawda porozumienie nie zostało jeszcze podpisane, ale wydaje się formalnością. Przedstawiciele zainteresowanych gmin chcieliby zdążyć jeszcze przed wakacjami. - Czas to pieniądz, a przy takiej zgodności, jaką mamy w tym temacie, chyba nie ma na co czekać - twierdzi Mazurkiewicz.
Tymczasem twórcy Szlaku Bursztynowego zaplanowali na początku lipca kolejne spotkanie na Mazowszu. - Trudno stwierdzić, czy będą na nim poruszane już sprawy wytyczenia ostatecznej trasy, ale ten temat na pewno będziemy omawiać - informuje Nina Gałuszka, koordynator akcji z ramienia fundacji Partnerstwo dla Środowiska.
Przypomnijmy, że Szlak Bursztynowy, którego zadaniem ma być ochrona przyrody i dziedzictwa kulturowego oraz odkrywanie i wzmacnianie poczucia lokalnej tożsamości mieszkańców, roboczo został wytyczony przez radomskie gminy: Solec nad Wisłą, Lipsko, Chotczę, Czarnolas, Pionki, Kozienice, Magnuszew, Warkę i Mniszew.