aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Wyższe szkoły prywatne łamią prawa studentów

4 lutego 2005

Jedynie co piąta szkoła niepubliczna nie narusza "konsumenckich praw" studenta - wynika z kontroli Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta w 190 wyższych szkołach niepublicznych.

Najwięcej wątpliwości urzędu budziły kwestie finansowe, m.in. rażąco wysokie odsetki pobierane od studentów spóźniających się z czesnym.

Nieprawidłowości dotyczą warunków umów pomiędzy studentem potraktowanym przez UOKiK jako konsument, a szkołą.

Urząd skontrolował 190 wyższych szkół niepublicznych (66 proc.).

"Tylko w odniesieniu do 20 procent szkół nie wniesiono zastrzeżeń" - podsumował prezes UOKiK Cezary Banasiński na czwartkowej konferencji prasowej w Warszawie.

Nagminne nieprawidłowości dotyczą takiego formułowania umów, w których student nie może negocjować żadnych warunków, a szkoły rezerwują sobie prawo do jednostronnej zmiany umowy - podkreślano.

Dotyczy to zwłaszcza czesnego. Tymczasem student wiąże się ze szkołą przeważnie na kilka semestrów i najczęściej nie jest w stanie wyliczyć całkowitego kosztu nauki. Umowy nagminnie nie zapewniają mu stałości tych opłat.

Student często nie ma prawa odstąpienia od umowy nawet, gdy wzrośnie opłata za naukę. Gdy zrezygnuje, szkoła każe mu płacić bardzo wysokie odstępne.

Niektóre szkoły zastrzegają sobie, iż student nie wniesie w stosunku do nich żadnych roszczeń, "gdy nauczanie z uzasadnionych przyczyn zostanie zakończone na wniosek władz uczelni lub decyzją ministra edukacji" - zacytował prezes UOKiK.

Według niego, kandydaci na studia za mało interesują się tym, co szkoła im proponuje. Aby uniknąć podpisywania niekorzystnych umów zalecił, aby wybierając uczelnię przejrzeli na stronach www.uokik.gov.pl tzw. rejestr klauzul niedozwolonych (sformułowań, które naruszają interesy klienta).

Reprezentujący Konferencję Rektorów Uczelni Niepaństwowych prof. Janusz Wojnowicz zauważył, że szkoły niepaństwowe nie mogą liczyć na środki inne niż te od studentów.

"Jeśli studenci nie płacą czesnego, sytuacja finansowa szkoły staje się katastrofalna. Z tego właśnie wynika konieczność wprowadzania do umów ze studentami pewnych rygorów" - wyjaśniał.

Komentując wyniki kontroli minister edukacji Mirosław Sawicki zapowiedział, że przy okazji tworzenia nowych przepisów prawnych dotyczących szkolnictwa wyższego jego resort chce wprowadzić "porządne, pełne wytyczne do regulaminu studiów na wszystkich uczelniach".

Jak jednak zauważył, MENiS nie może ingerować w pewne sprawy, np. wysokość czesnego lub w sprawy związane z wcześniejszą rezygnacją ze studiów.

W niepublicznych szkołach wyższych kształci się obecnie około jedna trzecia spośród niemal 2 mln studentów.


POWIĄZANE

W jaki sposób witamina D chroni przed najpowszechniejszymi chorobami i jednocześ...

Kolejne wchodzące w skład grupy spółek DANONE w Polsce podmioty już w 2024 roku ...

Czyli dlaczego warto spożywać warzywa, owoce i soki? Większość ekspertów ds. żyw...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę