aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

e-petrol.pl: ceny spadają i będą spadać dalej

27 stycznia 2020
e-petrol.pl: ceny spadają i będą spadać dalej
Notowanie cen e-petrol.pl dla rynku detalicznego w minionym tygodniu okazało się wyraźnie spadkowe dla każdego z typów paliw. Dalszy ciąg takich zmian wydaje się być wciąż przed nami.

 
Biorąc pod uwagę relatywnie wysokie marże zwłaszcza w przypadku oleju napędowego na stacjach, możemy sądzić, że kolejne dni będą czasem spadków cen dla tankujących i jednocześnie okresem niezłego zarobku dla stacyjników.

Rafinerie obniżają ceny średnie
 
Na przestrzeni minionego tygodnia wszystkie ceny hurtowe paliw w polskich rafineriach uległy spadkowym korektom. Najwyraźniej widoczne jest to na dieslu, który w porównaniu z  weekendem, sprzed tygodnia potaniał o 46,60 zł/m sześc. i sprzedawany był w miniony piątek po 3921,60 zł/m sześc. O prawie 22 zł potaniała benzyna 95-oktanowa, która w piątek kosztowała 3877,6 zł/m sześc. Zmiana w przypadku oleju opałowego jest spadkowa o 32,60 zł - metr sześc. tego paliwa kosztował w piątek 2572,40 zł.

Prognozy zdecydowanie spadkowe

W okresie między 27 stycznia i 2 lutego 2020 spodziewamy się ulokowania średnich cen Pb98 w przedziale 5,22-5,33 zł/l, a dla Pb95 oczekiwany jest poziom cen 4,88-4,99 zł/l. W przypadku oleju napędowego zmiana spadkowa również będzie odczuwalna i przewidujemy poziom cen wynoszący 5,03-5,16 zł/l. Nie uniknie spadków także autogaz - według naszych prognoz powinien on kosztować 2,29-2,35 zł/l w bieżącym tygodniu.


 


Nadpodaż na horyzoncie?

Miniony tydzień przyniósł systematyczny spadek cen surowca na giełdzie w Londynie. Najwięcej za baryłkę ropy Brent płacono w poniedziałkowy poranek, kiedy kosztowała ponad 65,50 USD. W czwartek można było ją kupić za jedyne 61,25 USD. W miniony piątek przed południem cena surowca utrzymywała się powyżej poziomu 62 dolarów.
 
Początek ubiegłego tygodnia zapowiadał wzrosty na rynku naftowym. Doniesienia o wyraźnym ograniczeniu  wydobycia w Libii i perspektywa niemal całkowitego zatrzymania produkcji w tym kraju, w związku z zablokowaniem terminali eksportowych przez oddziały związane z Libijską Armią Narodową Chalifa Haftara, na giełdzie naftowej w Londynie przełożyły się na zwyżkę notowań surowca. Jednak inwestorzy tylko na chwilę przejęli się libijskimi problemami. 
 

Ropa szybko zaczęła tanieć w związku z nowymi prognozami Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE) zakładającymi zaskakującą nadpodaż surowca w pierwszej połowie tego roku. Inwestorów przestraszyły też doniesienia o nowym wirusie wykrytym w Chinach. Wracają oni pamięcią do epidemii SARS, która negatywnie odbiła się m.in. na podróżach lotniczych, redukując zapotrzebowanie na produkty naftowe. Do tego w opublikowanych w minionym tygodniu danych amerykańskiego Departamentu Energii na temat poziomu zapasów ropy i paliw gotowych odnotowano rekordowy poziom rezerw benzyn. Jest on najwyższy od początku 1990 r., czyli od kiedy prowadzona jest ta statystyka.

 

dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Projektowanie ogrodów to piękna pasja, a jednocześnie cenna umiejętność. Pozwala...

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Parlament UE przyjął nowe przepisy, które sprawią, że opakowania staną się bardz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę