A_TSW_2026_950

Czas działać – polscy plantatorzy tytoniu biją na alarm

30 października 2025
Czas działać – polscy plantatorzy tytoniu biją na alarm

„Nie żądamy przywilejów. Domagamy się prawa do pracy, do rozwoju, do stabilności”

Polski sektor tytoniowy znalazł się w dramatycznym położeniu. Organizacje plantatorów tytoniu alarmują, że brak reakcji władz krajowych na działania Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Komisji Europejskiej może doprowadzić do całkowitego upadku upraw i przetwórstwa tytoniu w Polsce.
Plantatorzy zapowiadają ogólnopolską manifestację 3 listopada 2025 roku o godz. 12:00, w obronie jednego z ostatnich stabilnych filarów polskiego rolnictwa.


Sektor na krawędzi – apel o ratunek dla polskiego tytoniu

W przyjętym stanowisku organizacje rolnicze ostrzegają: „Stoimy na krawędzi katastrofy finansowej”.
Pomimo wielokrotnych apeli środowisk rolniczych, eksperckich i przetwórczych, rząd nie podjął dotąd realnych działań, które mogłyby ochronić przyszłość branży.

Nie żądamy przywilejów ani dopłat. Domagamy się prawa do pracy, do rozwoju, do stabilności. Oczekujemy, że władza – krajowa i europejska – przestanie traktować polskich rolników jak problem, a zacznie ich bronić jak wartość narodową – czytamy w stanowisku organizacji.

Plantatorzy przypominają, że tytoń to nie tylko surowiec, ale także tradycja, ludzie, miejsca pracy i bezpieczeństwo ekonomiczne całych regionów. W wielu gospodarstwach to właśnie uprawa tytoniu stanowi podstawę utrzymania, a dla lokalnych przetwórni – źródło stabilnych miejsc pracy.


Globalne ambicje WHO – lokalne tragedie w Polsce

W dniach 17–22 listopada 2025 roku w Genewie odbędzie się XI sesja Konferencji Stron (COP XI) w ramach konwencji WHO FCTC (Ramowa Konwencja o Ograniczeniu Użycia Tytoniu).
Z przygotowanych dokumentów wynika, że WHO dąży do całkowitego wygaszenia produkcji i przetwórstwa tytoniu, nie biorąc pod uwagę skutków gospodarczych ani społecznych.

Polska jako światowy lider w produkcji wysokogatunkowego tytoniu, wykorzystywanego przez krajowy przemysł tytoniowy, może stać się jednym z największych przegranych tych decyzji – ostrzegają przedstawiciele organizacji.

W praktyce oznacza to, że tysiące gospodarstw rolnych, dziesiątki tysięcy miejsc pracy i całe społeczności wiejskie mogą zostać pozbawione źródła dochodu z dnia na dzień.
Nie możemy milczeć, gdy międzynarodowa organizacja, która nie ponosi żadnej odpowiedzialności za skutki swoich decyzji, decyduje o losie polskich rolników. Nie pozwolimy, by globalne ambicje WHO stały się przyczyną lokalnych tragedii! – podkreślają plantatorzy.


Dyrektywa TED – europejski cios w polski tytoń

Drugim zagrożeniem, na które wskazują plantatorzy, jest projekt unijnej dyrektywy podatkowej TED, zakładający, że surowy liść tytoniu zostanie objęty akcyzą tak, jak gotowy wyrób tytoniowy.

W praktyce oznaczałoby to, że polskie zakłady przetwórcze musiałyby wpłacać gigantyczne zabezpieczenia akcyzowe – nawet 300 milionów zł rocznie na jeden podmiot.
Dla większości firm byłoby to niewykonalne i skutkowałoby natychmiastowym bankructwem sektora przetwórstwa.

Równocześnie Komisja Europejska forsuje drastyczne podwyżki akcyzy na wszystkie kategorie wyrobów tytoniowych, a także ujednolicenie stawek dla wszystkich produktów – w tym tytoniu do podgrzewania.
Według branży nie jest to walka ze szkodliwością palenia, lecz „zamach na polską kasę i polską produkcję”.

Takie działania doprowadzą do zalewu polskiego rynku nielegalnymi produktami zza wschodniej granicy i z Azji. A legalna, kontrolowana i opodatkowana produkcja w Polsce przestanie istnieć – ostrzega środowisko tytoniowe.


Rząd milczy, a czas ucieka

Plantatorzy nie ukrywają rozgoryczenia postawą władz.

Z przykrością stwierdzamy, że rząd nie reaguje wystarczająco stanowczo. Jeśli teraz nie zostanie przedstawione jasne i twarde stanowisko, decyzje, które mogą zlikwidować polski tytoń na zawsze, zapadną już w najbliższych tygodniach – apelują organizacje.

W stanowisku przedstawiono pięć konkretnych postulatów do Rządu RP:

  1. Zajęcie jednoznacznego stanowiska przeciwko radykalnym propozycjom WHO podczas COP XI w Genewie.

  2. Odrzucenie Dyrektywy TED w obecnym kształcie.

  3. Delegowanie przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa do udziału w posiedzeniach COP XI i unijnych grup roboczych.

  4. Utworzenie stałego zespołu rządowo-eksperckiego do monitorowania legislacji unijnej i działań WHO.

  5. Przyjęcie jednolitego stanowiska rządowego w obronie sektora tytoniowego.


Manifestacja 3 listopada – „Nic o nas bez nas”

Kulminacją działań ma być ogólnopolska manifestacja 3 listopada 2025 roku o godz. 12:00.
Plantatorzy zapowiadają pokojowy, ale stanowczy protest w obronie tysięcy gospodarstw i zakładów przetwórczych.

Niech ten dzień będzie wyraźnym sygnałem dla rządzących: nie ma zgody na likwidację kolejnej gałęzi polskiego rolnictwa i przemysłu! Jeśli dziś nie staniemy razem, jutro nie będzie już czego bronić.


Komentarz redakcyjny ppr.pl

Polski sektor tytoniowy od dekad jest jednym z najbardziej stabilnych i zorganizowanych elementów rolnictwa kontraktowego. Choć bywa politycznie kontrowersyjny, generuje miliardowe wpływy z podatków, utrzymuje tysiące gospodarstw rodzinnych, a jego nagłe wygaszenie oznaczałoby realny wstrząs społeczny na wsi.

Nadchodzące tygodnie pokażą, czy rząd podejmie skuteczne działania na arenie międzynarodowej – czy też pozwoli, by polska produkcja tytoniu stała się kolejną ofiarą unijnych i globalnych eksperymentów politycznych.

oprac, e-red, ppr.pl


POWIĄZANE

Węgry od ponad dwóch dekad konsekwentnie utrzymują status kraju wolnego od GMO. ...

Biotechnologia w Turcji: prawo, bariery i perspektywy Od ponad dekady Turcja utr...

Hiszpania od ponad dwóch dekad jest największym producentem roślin genetycznie m...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę