Biogaz_III Forum 2025

Banki zbyt wolno zmieniają numery kont

16 czerwca 2003

Jeśli polskie banki odłożą na ostatnią chwilę, a na to się zanosi, wymianę wszystkich rachunków bankowych, to przełom roku 2003 i 2004 stanie się prawdziwą gehenną dla wszystkich Polaków. Jedno-, dwudniowe "techniczne" przerwy, z jakimi mieliśmy do tej pory do czynienia w tym okresie w wykonaniu banku były drobnym utrapieniem w porównaniu z tym, co nas może czekać za kilka miesięcy.

Brak poborów na koncie, odrzucone przelewy i w konsekwencji sankcje karne za nieopłacone w terminie kredyty – to tylko wstęp do totalnego klinczu, który na dłuższy okres może opanować cały system bankowy, jeśli operacja zmiany numerów nie będzie przeprowadzona na czas.

Nie jest to wizja katastroficzna. Zgodnie z decyzją Narodowego Banku Polskiego oraz Związku Banków Polskich, od 1 stycznia 2004 roku wszystkie rachunki bankowe muszą posiadać jednolity standard Numeru Rachunku Bankowego. Tymczasem według stanu na koniec maja br. w 57 bankach w Polsce, funkcjonujących w oparciu o 3 930 oddziałów, NRB został wdrożony tylko w 41 oddziałach, czyli zaledwie w 1,04%.

Szacuje się, że w Polsce ponad 2/3 obywateli wynagrodzenie za pracę, emerytury, stypendia itp. stałe dochody trzymuje na rachunki bankowe. Niemal każdy z nich reguluje przelewem na rachunek bankowy wierzyciela należności z tytułu czynszu, należności za telefon, prąd, gaz itd. Wiele tych operacji wykonywanych jest na zasadzie przelewu automatycznego. Kilka milionów obywateli korzysta z kredytów ratalnych, także spłacanych za pośrednictwem przelewów. Kilkaset tysięcy Polaków korzysta z z kart kredytowych, do których przypisane są odrębne numery rachunków bankowych, a rozliczenia prowadzone są także w cyklu miesięcznym. A przecież zmienią się także wszystkie numery bankowe urzędów skarbowych, ZUS, urzędów gmin itp. instytucji.

To oddaję grozę sytuacji. Niemal każdy Polak, by nie wpaść w tarapaty, musi przed końcem roku otrzymać numer lub numery własnych rachunków, by przekazać je płatnikowi wynagrodzenia za pracę, czy ZUS oraz wszystkim swoim dłużnikom. Z kolei jako wierzyciel, by właściwie i w terminie przelać należności, musi uzyskać nowe numery rachunków spółdzielni mieszkaniowej, zakładu energetycznego, operatorów telefonicznych itd. Jeśli przy tym korzystał ze stałych zleceń, powinien wycofać dotychczasowe i na ich miejsce złożyć nowe, z właściwymi numerami rachunków wierzycieli. 

Jeśli banki większość tych numerów zmienią dopiero w ostatnich tygodniach bieżącego roku, a na to się zanosi, sprostanie temu zadaniu będzie niemożliwe. Wówczas skutki będą dotkliwe. Poza nerwami związanymi ze składaniem reklamacji, mogą powstać konkretne szkody wywołane np. spóźnioną spłatą kredytów.


POWIĄZANE

Rozpoczyna się sezon letni - to czas, gdy młodzi ludzie podejmują pierwsze zawod...

W Brukseli trwa dyskusja nad zmianami w unijnej dyrektywie tytoniowej. Minimalna...

Danina od wartości byłaby bardziej sprawiedliwa i transparentna Polska jest jedn...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę