Do końca tego roku Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa uruchomi wszystkie przewidziane przez Unię Europejską fundusze pomocowe dla polskiej wsi i rolnictwa - poinformował na konferencji prasowej w czwartek w Kielcach prezes Wojciech Pomajda.
Pomajda zapewnił, że zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej, 15 października rozpocznie się realizacja dopłat bezpośrednich.
"Chcemy jak najwcześniej pokazać rolnikom, że fundusze wspólnej polityki rolnej Unii są realne, dostępne i warto po nie sięgać" - powiedział prezes ARiMR.
Pomajda dodał, że Agencja przyspiesza organizowanie tzw. "platformy finansowej" dla wypłaty dopłat bezpośrednich. Agencja spodziewa się, że gdy rolnicy otrzymają unijne dopłaty do gruntów, zwiększy się także zainteresowanie wykorzystaniem innych funduszy pomocowych w ramach planu rozwoju obszarów wiejskich (PROW) i z sektorowego programu operacyjnego (SPO).
"Mamy pouczające doświadczenia z okresu Sapardu; rolnik, który ujrzał u sąsiada nowo zakupiony ciągnik lub oborę zmodernizowaną za środki z unijnego funduszu, natychmiast występował z wnioskiem o pomoc dla swego gospodarstwa" - wyjaśnił prezes.
Według Pomajdy, za dwa-trzy tygodnie rozpocznie się uruchamianie kolejnych instrumentów pomocowych dla rolnictwa, takich jak dofinansowania gospodarstw niskotowarowych, wsparcie dla grup producenckich oraz dotacje na dostosowywanie gospodarstw do standardów unijnych. Pieniądze na te cele będą udostępniane od połowy grudnia tego roku.
Jak zapowiedział prezes ARiMR, do tego czasu zostanie wdrożone również unijne wsparcie dla młodych rolników i pomoc dla zakładów przetwórczych. Zaznaczył, że do końca 2006 r. polskie rolnictwo może zaabsorbować 10 mld euro - dziesięć razy więcej niż z funduszu Sapard.
Pomajda odwiedził Kielce, by awansować Marię Mozer-Baran na dyrektora oddziału świętokrzyskiego ARiMR. Dotychczasowy szef tej jednostki - Edward Adamiec - został zastępcą prezesa Agencji.
.png)
Zaloguj przez Facebook
