OPOLAGRA_2025
AgroShow_05_2025_Zielone

Drobni producenci żywności utworzyli Towarzystwo Produktu Górskiego

2 października 2015
Towarzystwo Produktu Górskiego mające na celu wspólną promocję, poszukiwanie rynków zbytu i pozyskiwanie funduszy zostało powołane przez drobnych producentów żywności z południa Małopolski.

„Konsumenci poszukują produktu zdrowego i wysokiej jakości. Po oscypku, który stał się sztandarowym produktem regionalnym, mamy jeszcze szereg znakomitych produktów żywnościowych z gór, które wymagają popularyzacji” – powiedział w Zakopanem doradca Marszałka Małopolski do spraw współpracy w obszarze Karpat i inicjator powołania Towarzystwa Andrzej Gąsienica – Makowski.

 
Towarzystwo zrzesza na razie 30 producentów żywności produkowanej w terenach górskich. Wśród nich są producenci wędlin, serów, soków, ziół, owoców czy miodów. Stowarzyszenie będzie w przyszłości poszerzane o producentów spoza Małopolski, a docelowo ma zrzeszyć producentów z całych Karpat.

 
„Sukces osiąga się, jeżeli jest współpraca. Będziemy dążyć do wspólnej promocji naszych produktów, chcemy skorzystać z programu Europejskiego Partnerstwa Inwestycyjnego dla pozyskania finansowania z przeznaczeniem na wzmocnienie produkcji, chcemy też wprowadzić do sklepów +półkę karpacką+ na której znalazłyby się właśnie produkty z regionów górskich” – wymieniał Gąsienica – Makowski.

 
Wyjaśnił, że producenci żywności z obszarów górskich będą produkować żywność najwyższej jakości, powstającą w terenach górskich. „Najważniejsza będzie wewnętrzna kontrola samego producenta. To producent weźmie na siebie odpowiedzialność za swój produkt” – wyjaśnił.

 
Dodał on, że w Polsce powinien działać program promocji produktów regionalnych wzorem Francji, Włoch czy Szwajcarii.

 
Zofia Kukucz producentka serów podpuszczkowych i wędzonych oceniła, że samemu jest bardzo ciężko walczyć o klienta, zwłaszcza małemu producentowi. „Mam nadzieję, że moje produkty staną się rozpoznawalne i zostaną docenione przez konsumentów” – mówiła.

 
Drobni producenci żywności zwracają uwagę, że gospodarowanie w terenach górskich jest o wiele trudniejsze niż na nizinach, stąd też trudna jest walka o klienta, bo ceny produktów górskich są wyższe.

 
„Tutaj nie wszędzie dojedzie się ciągnikiem, tereny górskie muszą wypasać owce kozy lub krowy nisko mleczne” – argumentowała Kukucz.

 
Artur Majerczyk producent wędlin nie widzi innej możliwości rozwoju dla siebie jak zrzeszenie się i wspólne promowanie i pozyskiwanie funduszy. „Chcemy wspólnie szukać nowych rynków zbytu i kanałów dystrybucji. Chcemy wspólnie uczestniczyć w kampaniach reklamowych. Zrzeszenie się z pewnością da nam taką możliwość” – ocenił.

POWIĄZANE

Spółdzielnia Mleczarska Ryki, jeden z wiodących producentów serów dojrzewających...

Przyspieszone tempo wdrażania regulacji CSRD (Corporate Sustainability Reporting...

Małgorzata Cebelińska, Wiceprezes Zarządu Spółdzielni Mleczarskiej Mlekpol, wzię...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę