Trudno o jednoznaczne oceny rynku zbóż, trudno też o jednolite ceny. Rozbieżności są coraz większe i nie koniecznie zależą od rejonu kraju. Np. na Pomorzu są tacy, którzy tonę pszenicy i to najlepszego gatunku sprzedają po 650 zł. Ale są i tacy, którzy żądają 700 zł.
Bez problemu można kupić pszenicę z importu. Niemieckie ziarno na granicy jest wyceniane na 640 zł za tonę. Tyle samo kosztuje pszenica od naszych południowych sąsiadów.
Na giełdach towarowych ofert pod dostatkiem, gorzej z chętnymi. Kupują nieliczni i to niewielkie partie towaru, bo nic nie wskazuje na to, aby ceny miały wzrosnąć.