Niską cenę zbóż i mąki szczególnie boleśnie odczuwają rolnicy i młynarze ze Śląska gdzie polska mąka i ziarno muszą dodatkowo konkurować z bardzo tanimi sprowadzanymi Czech.
Na Śląsku cieszyńskim młynarze i rolnicy narzekają przede wszystkim na import mąki i ziarna z Czech. Miejscowi piekarze chętniej kupują mąkę z ostrawskich młynów bo jest o połowę tańsza choć często gorszej jakości. Podobnie jest z ziarnem, tona czeskiej pszenicy kosztuje około 250 zł.
Takie młyny jak ten w Ustroniu, mielą ziarno wg starych, tradycyjnych technologii. Mąka razowa, żytnia czy pszenna typu graham używana jest do wypieku ekologicznego, pełnoziarnistego pieczywa. Niestety jednak i tu spadek cen daje o sobie znać: za kg tzw. grahamki piekarnie płacą około 78 gr a za mąkę żytnią razową ok. 65 gr. W tym roku miesięczne obroty młyna są mniejsze o 40% a to oznacza brak pieniędzy na inwestycje czy jakąkolwiek modernizację.