Polska chce wystąpić do UE o zgodę na dopłaty do przetwórstwa owoców miękkich

Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak zapowiedział, że Polska chce wystąpić do Unii Europejskiej o zgodę na dopłaty do przetwórstwa owoców miękkich. Producenci tych owoców protestują przeciwko niskim cenom skupu i zapowiadają blokady zakładów przetwórczych.

- Każdy kilogram sprzedanej porzeczki do przetwórstwa mógłby, czy powinien, mieć takie samo wsparcie z UE, jak to jest np. w przypadku pomidorów - powiedział Olejniczak po wtorkowym spotkaniu z producentami i przetwórcami owoców miękkich w resorcie rolnictwa.

Olejniczak przyznał, że potrzebne są mechanizmy wsparcia, które doprowadziłyby do ustabilizowania cen skupu owoców miękkich. Namawiał rolników do tworzenia tzw. grup producenckich.

- Trudno, żeby rolnik, który ma 1 ha czarnej porzeczki, sam mógł uzyskać dobrą pozycję w zakładzie, który potrzebuje dostaw porzeczki z kilku tysięcy hektarów - powiedział minister.

Dodał, że gdyby utworzyła się grupa, która miałaby łącznie przynajmniej kilkaset hektarów, to byłaby ona dobrym partnerem dla zakładów przetwórczych.

Od kilku dni rolnicy protestują z powodu niskich cen owoców miękkich. Cena czarnej porzeczki w skupach wynosi 0,25-0,30 zł za kg, a koszt jej produkcji to - według producentów - ok. 1,5 zł.

Ceny skupu malin i wiśni też, zdaniem producentów, nie pokrywają kosztów produkcji. Cena wiśni w skupie waha się w granicach 0,4-0,8 zł za kg, a koszt produkcji to ok. 1,5 zł. Maliny skupowane były po 1,4-1,5 zł, a koszt ich wyprodukowania wynosił ok. 2,5 zł.

Jeżeli nie dojdzie do porozumienia w sprawie cen skupu tych owoców pomiędzy przetwórcami a producentami to rolnicy będą blokować zakłady przetwórcze - poinformował PAP we wtorek szef Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Władysław Serafin.

Według Serafina, producenci domagają się ustalenia ceny skupu owoców miękkich na poziomie 1,5-1,8 zł za kg w zależności od odmiany owocu.

- Udział w blokadach zapowiedzieli rolnicy z Mazowieckiego, Podkarpackiego, Świętokrzyskiego, Śląskiego, Lubelskiego oraz z Wybrzeża - powiedział.

Podczas wtorkowego spotkania producentów owoców miękkich z przetwórcami w resorcie rolnictwa szef Związku Sadowników Zbigniew Maliszewski zaproponował uzależnienie korzystania przez przetwórców z funduszy strukturalnych od zawierania kontraktów z rolnikami na zakup owoców miękkich. Byłoby to jedno z rozwiązań w sprawie sporu o wysokość cen skupu owoców.

Według Maliszewskiego, innym rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie systemu dopłat do owoców przetwarzanych.

Pojawił się też pomysł mrożenia owoców w zakładach przetwórczych, tak by sprzedawać je, kiedy wzrośnie zapotrzebowanie na rynku. W takim przypadku to rolnicy byliby dysponentami mrożonych owoców.

Na razie porozumienie w sprawie ceny skupu, która wyniesie 1,2 zł za kilogram, zawarli z przetwórcami tylko producenci jednej z odmian wiśni, "Łutówki" - poinformował PAP we wtorek Andrzej Kuczyński z Rady Gospodarki Żywnościowej. W ubiegłym roku cena za kilogram tej odmiany wiśni wynosiła 2 zł.

- Nie doszło do porozumienia między przetwórcami i producentami porzeczek. Obie strony dały sobie jeszcze czas na dalsze negocjacje - powiedział Kuczyński.

Dodał, że po rozmowach rolnicy nie zadeklarowali jednoznacznie, że w środę nie będzie blokad zakładów przetwórczych.

Powodem konfliktu rolników z przetwórcami jest spadek zapotrzebowania na owoce. - Spadło spożycie dżemów i półproduktów z owoców. Dlatego ceny spadły. Po prostu jest ciężka sytuacja na rynkach światowych - tłumaczyła dziennikarzom przedstawicielka firmy, która zajmuje się handlem owocami i warzywami, Joanna Stawiarska.