Ule z kontraktu

Samorząd wojewódzki pomoże w tworzeniu pasiek 

Wszystko wskazuje na to, że małopolscy rolnicy zyskają już w najbliższym czasie szansę na uzyskanie dodatkowych dochodów. Stanie się tak za sprawą nowego programu rozwoju pszczelarstwa, o którym pisaliśmy kilka dni temu. 

Przypomnijmy, że system Apipol polega na stworzeniu sieci małych, liczących sobie po 25 pni pasiek i związanych z nimi regionalnych pracowni pszczelarskich, zajmujących się wstępną obróbką pozyskanych surowców. Najważniejszą przeszkodą w uruchomieniu tego systemu na szerszą skalę był, a jakże, brak pieniędzy. Inicjatywa zyskała jednak wsparcie samorządowych władz wojewódzkich, które pszczelarski program wpisały na listę zadań dofinansowywanych w ramach kontraktu wojewódzkiego. 

W najbliższym czasie do wojewody małopolskiego trafi komplet niezbędnych dokumentów i po ich akceptacji uruchomione zostaną środki na ten cel przeznaczone. Na wsparcie programu przewidziano 1,480 tys. zł. Mają one pokryć 40 procent kosztów uruchomienia pierwszych pasiek, z których każda ma kosztować ok. 18 tys. zł. Wkład rolnika wynieść ma ok. 3 tys. zł, do tego dochodzi dotacja z kontraktu wojewódzkiego oraz kredyt, udzielany przez Apipol, spłacany produktami pszczelimi. 

Koszty zorganizowania pasiek hodowlanych oraz pracowni pszczelarskich poniesie natomiast w całości Apipol, który zagwarantować ma także szkolenia dla przyszłych pasieczników oraz skup wytworzonych przez ich pszczoły surowców. Dochód z tego typu działalności szacowany jest od ponad 1500 zł w pierwszym roku produkcji do blisko 2000 zł – w drugim roku. Na razie eksperymentalne pasieki można już obejrzeć w kilku małopolskich miejscowościach, m. in. w Zielonej (gmina Mogilany), w ośrodku rehabilitacyjnym prowadzonym przez ojców Bonifratrów oraz w szkole podstawowej w Raciechowicach. W tej ostatniej dzieci zajmują się pszczołami w ramach zajęć praktycznych, nabywając pożytecznych umiejętności, zwłaszcza dla mieszkańców tej słynącej z sadów gminy.