Jest reakcja Unii na wysokie ceny zbóż. Komisja Europejska postanowiła zwiększyć ilość sprzedawanej pszenicy ze wspólnotowych rezerw. Do licytacji wystawionych zostanie o 500 tysięcy ton ziarna więcej niż dotychczas. Oferowane zboże znajduje się w elewatorach niemieckich.
Wystawienie na sprzedaż 900 tysięcy ton pszenicy to reakcja Brukseli na wciąż wysokie zapotrzebowanie na zboża w Europie. Tym bardziej, że zapasy unijne są wciąż spore. Tymczasem niedobór ziarna coraz mocniej odczuwają polscy producenci, którzy chcą zwiększenia importu.
Witold Choiński „Polskie Mięso”: -Musimy sprowadzić z innych krajów odpowiednią wielkość – partię zboża, żeby tę cenę ustabilizować. Ale z takiego kraju, który tą cenę ma jeszcze na dość niskim poziomie.
Tym czasem jak informują maklerzy, od połowy stycznia ceny w końcu przestały rosnąć. Automatycznie wzrósł też import. Niewątpliwie mamy do czynienia z długo oczekiwaną zmianą.
Marian Borek, Ministerstwo Rolnictwa: - Ceny na rynku krajowym osiągnęły pewien pułap, który trudno będzie sprzedawcom zwiększać. To jest już pewna bariera popytu.
Oznacza to, że przewidywany przez analityków dalszy wzrost cen szacowany na 10% może okazać się mniejszy.
- Należy się spodziewać, że ten 5 – 10 % pułap, wydaje się, że nie będzie osiągnięty – dodaje Marian Borek.
Innego zdania są specjaliści z branży zbożowo-paszowej. Ich zdaniem, do rozpoczęcia sezonu zbiorów trzeba się jeszcze liczyć z podwyżką.