OPOLAGRA_2025
AgroShow_05_2025_Zielone

Ptasia grypa u wrót

23 lutego 2006

Łzawienie, wyciek z nozdrzy, biegunka oraz gwałtowny spadek nieśności – takie objawy u ptaków powinny zaniepokoić każdego hodowcę drobiu. Ptasia grypa jest coraz bliżej. Zachorowania na nią wcale nie muszą u nas wystąpić, ale mogą.

Wszystkie niepokojące objawy hodowcy powinni zgłaszać do powiatowych lekarzy weterynarii lub urzędów gmin. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa muszą też podjąć wszystkie kroki, aby zabezpieczyć drób przed zarażeniem.

- Nakazuje się trzymanie drobiu w zamknięciu lub w sposób uniemożliwiający kontakt z dzikimi ptakami oraz zakaz wystaw, targów, pokazów i konkursów z udziałem żywych ptaków. – powiedzial Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa

Według Inspekcji Weterynaryjnej o bezpieczeństwo w dużych fermach nie ma, co się obawiać. Największe prawdopodobieństwo zarażenia wirusem występuje w niewielkich przydomowych hodowlach. Ale przed ptasią grypą można się uchronić.

Karmienie i pojenie drobiu musi się odbywać w pomieszczeniach zamkniętych. Ważne jest także, aby woda używana do pojenia nie pochodziła z miejsc, do których mogą mieć dostęp dzikie ptaki. Rolnicy, jeżeli mają taką możliwość powinni oddzielnie trzymać drób grzebiący od wodnego. A to, dlatego że dużo łatwiej mogą zarazić się wirusem gęsi czy kaczki niż kury. - Jeżeli ktoś przychodzi z zewnątrz nie powinien przebywać tam gdzie jest drób, gdyż on może mechanicznie przenieść wirusa na obuwiu, czy też na ubraniu. – mówi Krzysztof Jażdżewski, Główny Lekarz Weterynarii

Wirus ptasiej grypy raczej nie stanowi zagrożenia dla ludzi. Zdaniem Głównego Lekarza Weterynarii lepiej jednak dmuchać na zimne i po każdym kontakcie z drobiem dokładnie myc ręce. Nie zaszkodzi też zmiana ubrania wierzchniego podczas karmienia ptaków.

Producenci drobiu chcą pieniędzy na odszkodowania w przypadku wystąpienia ptasiej grypy w Polsce. Ale o ewentualnej wypłacie odszkodowań dla zakładów przetwórczych póki co nie ma mowy.

W budżecie państwa są pieniądze na walkę z ptasią grypą oraz rekompensaty dla hodowców drobiu. Niestety nikt nie pomyślał o zakładach drobiarskich. Dlatego właściciele ubojni mogą tylko czekać na rozwój sytuacji i uspokajać konsumentów

O więcej spokoju apelują też naukowcy. Nawet w przypadku wystąpienia ogniska ptasiej grypy w Polsce, konsumentom nic nie grozi.


POWIĄZANE

Kandydat na Prezydenta RP dr Artur Bartoszewicz od samego początku kampanii wybo...

Komisja Europejska podnosząc cła działa przeciwko nieuczciwie dotowanemu importo...

Pomyślnie zakończyły się poprzedzone konsultacjami prace legislacyjne nad przesu...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę